Nie żyje kolbuszowski lekarz, Stanisław Herman

Nie żyje kolbuszowski lekarz, Stanisław Herman

W sobotę (30.01) nad ranem zmarł Stanisław Herman, lekarz anestezjolog, wieloletni ordynator Oddziału Intensywnej Terapii w Szpitalu Powiatowym w Kolbuszowej. Miał 57 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek (05.02) o godzinie 13:30 na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Sokołowskiej.

Z naszych informacji wynika, że Stanisław Herman zmarł w sobotę (30.01) w Kolbuszowej po długiej i ciężkiej chorobie. Nie jest tajemnicą, że zmagał się z nowotworem, o czym pisał na Facebooku.




Walczył z czerniakiem

Prowadził tam pamiętnik – swoisty opis zmagań z rakiem. Oto fragmenty jednego z jego wpisów:

Moja przygoda z czerniakiem, rozpoczęta w lipcu 2019 roku, teraz wchodzi w decydującą fazę. Początek był niewinny – uszkodzenie paznokcia palucha i rozwinięcie się niegojącej się rany w łożysku. Próby leczenia trwały długo, aż dopiero wynik hist-pat wycinka odkrył straszną prawdę. Byłem operowany w sierpniu – paluch był amputowany razem z węzłami pachwiny. Później, miesiącami, borykałem się z raną pachwiny i obrzękiem limfatycznym całej kończyny.

W październiku, w trybie wyjątku, za specjalną zgodą ministerstwa zdrowia, rozpocząłem leczenie uzupełniające „pogromcą czerniaka”, przeciwciałem anty PD-1 wchodzącym w skład tzw. immunoterapii. Leczenie raka, niestety, daje czasem w kość gorzej niż choroba. Bałem się objawów ubocznych. Tymczasem dało się je przeżyć. Zmęczenie, brak siły, świąd, bóle stawów – zaczęły mi towarzyszyć na co dzień (…).




Wzruszające pożegnanie

Odszedł w sobotę (30.01) rano. Mimo, że w kolbuszowskiej lecznicy nie pracował już od około dwóch lat, jego pacjenci  wspominają go jako świetnego fachowca i życzliwego człowieka. O śmierci Stanisława Hermana poinformował też Szpital Miejski Rabka- Zdrój, gdzie także pracował:

Odszedł od nas i po cichu, tak jak za życia nie skupiał uwagi na sobie. Wybitny i Mądry Lekarz, Dobry Człowiek. Zawsze bezkompromisowy i wytrwały w staraniach o dobro pacjentów; pierwszy specjalista anestezjologii i intensywnej terapii i pierwszy ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w latach 1993-2001 r. w rabczańskim szpitalu.

Wymagający i sprawiedliwy szef, zabiegający o wysoki poziom opieki nad pacjentami oraz o życzliwą i koleżeńską atmosferę w zespole, a gdy trzeba było, stający w ich obronie. Dbał zarówno o podnoszenie własnych kwalifikacji, jak i personelu oddziału i całego szpitala, będąc prekursorem obecnie wprowadzanych modeli opieki.

Odszedł od nas po raz pierwszy w 2001 r., pozostawiając jeszcze możliwość kontaktu, nadzieję na spotkanie w przyszłości; teraz już na zawsze, nieodwołalnie… nie obudzi już Go żadne wezwanie na wiecznym dyżurze… Ale zapisał jedną z najlepszych i najjaśniejszych kart historii tego szpitala, pozostając współautorem jego dobrego imienia w tamtych czasach (…)”

Nie żyje kolbuszowski lekarz, Stanisław Herman

1 Komentarz

  1. Tylko taki wspaniały Człowiek jakim był Doktor Herman zasługuje na takie piękne słowa pożegnania. Wieczne odpoczywanie, Panie Doktorze, będzie Pana bardzo brakować.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.