Na autostradzie A4 ma powstać nowy zjazd. Chodzi o węzeł „Kolbuszowa”




Rosną szanse na powstanie nowego zjazdu z autostrady A-4. Chodzi o węzeł o nazwie… „Kolbuszowa”. Jak na oficjalnym otwarciu „małej obwodnicy miasta” oznajmiła Ewa Draus, wicemarszałek województwa, nowy zjazd z autostrady ma być gotowy w ciągu czterech lat.

Jeśli zapowiedzi Ewy Draus stałyby się faktem, w stosunkowo niedalekiej przyszłości kolbuszowianie mieliby do pokonania dużo mniejszy dystans do autostrady niż ma to miejsce obecnie.

Obecnie, aby dotrzeć do A-4, trzeba jechać do węzła w Rudnej Małej, albo tego, który znajduje się za Kamionką. W każdym z tych rozwiązań kosztuje to  czas i pieniądze, które trzeba przeznaczyć na paliwo.




Wedle planów węzeł „Kolbuszowa” znajdzie się na przecięciu autostrady A4 z drogą wojewódzką nr 987 Kolbuszowa – Sędziszów Małopolski w okolicach miejscowości Czarna Sędziszowska.

6 Komentarzy

  1. Od początku mnie dziwiło kto wyznaczał zjazd na Kamionkę i Niwiska w szczere pola i las na pewno nie miejscowy lub interesy były po za plecami gdzie zwykła droga wojewódzka przebiega nie daleko dla ciężarowych jak znalazł a tym ciężarowym ktoś obcy nie znający trasy to chyba jedynie na grzyby mógł zjechać na Niwiska

  2. Wezeł musiał powstać w okolicach sędziszowa i ropczyc. Zjazd w miejscu wskazanym nie miał sensu gdyż w kierunku sędziszowa był niski wiadukt.

  3. Droga z Czarnej do Kolbuszowej jast tak wąska że dwie osobówki się ledwo mijają nie mówiąc o ciężarówkach więc najpierw niech zrobią drogę a potem myślą o zjeździe z autostrady

  4. Jak frycek kupi działki koło planowanego zjazdu z autostrady to wtedy dopiero go zobaczycie. Tak jak obwodnicę na Górnej.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.