W sobotę (02.11) wyjazdowym zwycięstwem 1:2 nad Zrywem Dzikowiec piłkarze Kolbuszowianki Kolbuszowa zakończyli jesienną rundę sezonu 2019/20 w klasie B.
Po jedenastu meczach KKS zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc do lidera, Błękitnych Siedlanka, zaledwie dwa punkty. To dobra pozycja wyjściowa, by wiosną powalczyć o awans do A klasy.
Druga w tabeli
Na 11 spotkań w tej rundzie Kolbuszowianka wygrała aż 9 razy, raz zremisowała i raz przegrała. Zdobyła w sumie 40 bramek, straciła 13 (najmniej ze wszystkich ekip w tej grupie B klasy).
W związku z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi na stadionie przy ulicy Wolskiej, podopieczni trenera Bogusław Cieśli swoje „domowe” mecze rozgrywała na obiekcie Werynianki Werynia.
Snajper Wróblewski
Zagrało w sumie 24 piłkarzy. Komplet 11 spotkań zaliczyło pięciu: Kamil Czachor, Grzegorz Wróblewski, Tomasz Rączka, Daniel Fryc, i Brian Dziedzic. Najlepszym strzelcem Kolbuszowianki w tej rundzie został Grzegorz Wróblewski – 13 goli. Drugim w tej klasyfikacji jest Brian Dziedzic – 8 trafień.
Dlaczego piszemy o drużynie z „Serie B”? Ano dlatego, że to klub z 70-letnią historią i jeszcze do niedawna z największą rzeszą kibiców w powiecie. Dziś co prawda na skutek perturbacji organizacyjno-finansowych znalazł się w najniższej klasie rozgrywkowej, ale to wciąż ten sam KKS.
Zagrali
- Kamil Czachor – 11 spotkań
- Grzegorz Wróblewski – 11
- Tomasz Rączka – 11
- Daniel Fryc – 11
- Brian Dziedzic – 11
- Łukasz Żuchowski – 9
- Przemysław Saj – 9
- Dariusz Cisło – 9
- Sebastian Żuchowski – 9
- Jakub Kuna – 9
- Patryk Kosiorowski – 9
- Krzysztof Gola – 8
- Damian Dec – 8
- Adrian Bomba – 7
- Szymon Maciąg – 5
- Rafał Wróblewski – 4
- Łukasz Kożuchowski – 4
- Marcin Maziarz – 4
- Grzegorz Draus – 2
- Dominik Mastalerz – 2
- Sylwester Golonka – 2
- Bogusław Cieśla – 1
- Kamil Jabłoński – 1
- Patryk Wilk – 1
Strzelcy
- Grzegorz Wróblewski – 13
- Brian Dziedzic – 8
- Dariusz Cisło, Sylwester Golonka – 5
- Jakub Kuna – 3
- Daniel Fryc, Sebastian Żuchowski – 2
- Patryk Kosiorowski, Rafał Wróblewski – 1
2 komentarze
Ale podsumowanie. Ale artykuł. Komedia. I ostatnie zdanie… Nie to nie jest ten sam kks i przez najbliższe min. 10 lat nie będzie.
Wedle niektórych źródeł KKS powstał w 1923, dobrym pomysłem będzie wstrzymanie się z awansem do 100 lecia klubu, dwa czy trzy lata więcej tkwienia w b klasie różnicy nie zrobią, a awans do A klasy podczas takiego jubileuszu będzie znakomitym podsumowaniem stanu do jakiego doprowadzono ten klub