Bodaj najwięcej kontrowersji w związku z nowym systemem gospodarki odpadami komunalnymi w gminie Kolbuszowa wzbudza nie uwzględnia odbioru „wielkogabarytów”.
Chodzi o śmieci, które ze względu na rozmiary lub wagę nie mieszczą się w standardowych kontenerach na śmieci, czyli między innymi: stoły, krzesła, szafy, tapczany, łóżka, fotele, dywany, materace, kołdry, rowery, zabawki dużych rozmiarów. Odpady te można we własnym zakresie zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulic Piłsudskiego 111A w Kolbuszowej.
Nie wszyscy mieszkańcy mają jednak taką możliwość. Stąd pomysł, aby „wielkogabaryty” za drobną odpłatą odbierali z posesji pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
– Podjęliśmy decyzję, że będziemy oferować usługę odbioru śmieci za 23 zł dla jednej osoby, czyli znacznie drożej niż w latach ubiegłych. Zdecydowaliśmy też, że to będzie gorsza usługa ze względu na to, że nie będziemy odbierać kilku frakcji, w tym między innymi wielkogabarytów, co wzbudziło wiele kontrowersji wśród mieszkańców – mówił Krzysztof Wójcicki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
W związku z tym, jego zdaniem, spółka komunalna powinna zbiorczo odbierać „wielkogabaryty” od mieszkańców za jakąś niewielką odpłatą, oczywiście po wcześniejszym umówieniu się na telefon.
Jeden komentarz
Panie Wójcicki , potrafiliście umorzyć restauratorom opłaty z tytułu wydanych pozwoleń na sprzedaż alkoholu co rodzi skutki finansowe takie ,ze do kasy gminnej nie wpłynie ponad 35 tys. złotych , a teraz potraficie bezczelnie proponować ,żeby jakaś babcia z marną emeryturą płaciła za odbiór wielkogabarytów. Skandal !!! Obowiązkiem gminy jest zorganizowanie odbioru odpadów w miejscu ich wytworzenia !!!!!!!! bo inaczej znajda się na dzikich wysypiskach , co często widzimy. Panie Wójcicki najczęściej zajmujecie się sprawami na których zupełnie się nie znacie i jednocześnie nie podejmujecie działań , które są ważne dla zżycia lokalnej społeczności !!!!!!!Za co bierzecie diety ??????????????