Mieczysław Burek, przewodniczący Rady Powiatu, oświadczył, że w sprawie kolbuszowskiego szpitala spotyka się… tylko z dobrymi opiniami.
Funkcjonowanie Szpitala Powiatowego w Kolbuszowej wzbudza duże emocje. Nie brakuje kontrowersji. Jest to głównie efekt likwidacji kolejnych oddziałów, ale też wielu innych kwestii. Tymczasem…
– Od wielu lat, będąc tutaj radnym, słyszę, że kolbuszowski szpital mógłby być lepszy. Natomiast od pewnego czasu dochodzą do mnie tylko pozytywne sygnały dotyczące tej placówki. Dochodzą one od pacjentów. Oni byli po prostu zszokowani potężnym standardem leczenia.
– Ostatnio miałem dwa telefony w tej sprawie. Jeden pacjent leczył na chirurgii, drugi – mieszkaniec Rzeszowa – miał zabieg dotyczący złamanego palca na pogotowiu. Obaj byli bardzo zadowoleni – oświadczył Mieczysław Burek. przewodniczący Rady Powiatu w Kolbuszowej.
– Jak się okazuje, te wszystkie zabiegi nie idą na marne. Widać to i słychać w naszym lokalnym społeczeństwie. Przynajmniej ja osobiście nie spotykam się z negatywnymi komentarzami na temat szpitala w Kolbuszowej – dodał.
Każda sroczka swój ogonek chwali.Zreszta co to za szpital z dwoma oddziałami.Rehabilitacja tak dumnie i głośno otwierana już pacjentów nie przyjmuje bo ma zostać przerobiona na oddział wewnętrzny.Przedtem było odwrotnie z wewnętrznego zrobili rehabilitację.Cyrk na kółkach
Chciałem zrobić gastroskopię prywatnie już tyle ma szpital pieniędzy w Kolbuszowej że nie robią a w tamtym roku robili to jest duża suma za tę usługę 700zł tylko musiałem jechać do Medyka do Rzeszowa żeby zrobić to badanie co to jest za dyrektor tego szpitala że ludzie płacą medykowi a szpital w Kolbuszowej nie chce pieniędzy to jest straszne