Pseudo wysepki na ulicy Jana Pawła II w Kolbuszowej, które od lat doprowadzają kierowców do szewskiej pasji, przyczyniły się do czegoś pozytywnego. Dzięki ich kontrowersyjnej konstrukcji udało się zatrzymać kierowcę , który jechał tamtędy na „podwójnym gazie”.
Do zdarzenia doszło w czwartek (15.08) nad ranem na ulicy Jana Pawła II w Kolbuszowej. Idący tamtędy około godziny 3 przechodzień zauważył samochód osobowy marki Opel Astra, który częściowo był „zaparkowany” na jezdni a częściowo na chodniku. Obok pojazdu, który był uszkodzony i miał włączony silnik, stało dwóch mężczyzn. Obok wysepce był zdewastowany znak drogowy.
Przechodzień zainteresował się najpierw, czy mężczyźni nie potrzebują pomocy i podszedł do pojazdu, ale kiedy poczuł od stojących alkohol, natychmiast powiadomił policję. Przybyli na miejsce mundurowi wylegitymowali obu mężczyzn. Okazali się nimi 28 i 27-letni mieszkańcy gminy Cmolas.
Jeden z nich twierdził, że wracając z pracy uderzył w wysepkę. Badanie wykazało, że 28-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a drugi z mężczyzn blisko 1,5 promila. Policjanci doprowadzili ich do komendy, a po wykonaniu czynności mężczyźni zostali zwolnieni. W sprawie trwają dalsze czynności.
4 komentarze
Najlepiej zrobić same wysepki a nie będzie ryzyka wypadku .
Zniszczyć samochody, nie wydawać praw jazdy itd.
Na głupotę pijaczków głupota samorządowców.
Zero tolerancji na głupotę.
Tu akurat masz rację bo takie typy nie powinny nigdy mieć samochodu ani prawa jazdy.Na głupotę bat na grzbiet i zero tolerancji.
Widzę że przed przestępstwem drogowym jesteś w stanie przewidzieć komu można wydać prawko jazdy.Niczym Tom Cruise w Raporcie mniejszości. Brawo!!!
Słuszną linię ma nasza partia.
Bo głupotę samorządowców którzy zdecydowali jak ma wyglądać ul.JPII to na szczęście nie trzeba antycypować. Wszyscy ją widzą na codzienne.
Pozdrawiam i życzę sukcesow, ktoś w końcu zastąpi wróżkę z Wampierzowa.
Z pretensjami to do bezradnego już teraz Frycka bo jak sam mówi nic w tym mieście bez jego laskawej zgody się nie stało.