„Wspieramy WOŚP, bo wiemy, że dochód z tej imprezy trafi na naprawdę ważny cel”

Podczas 28. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w mieście nad Nilem będą tylko i wyłącznie kwesty. To jednak nie znaczy, że muzycy z Kolbuszowej nie zagrają dla WOŚP. Zrobi to na przykład grupa Iron Head, która w niedzielę (12.01) około godziny 17 wystąpi z koncertem w Ludowym Klubie Jeździeckim „Zabajka”, koło Głogowa Małopolskiego.




Dla nas jest to bardzo ważna impreza, ponieważ sami co roku wspieramy Wielką Orkiestrę. Robimy to w różny sposób, czy to uczestnicząc w aukcjach lub licytacjach, czy po prostu dorzucając parę groszy do puszki z serduszkiem. Wspieramy WOŚP, bo wiemy, że dochód z tej imprezy przeznaczany jest na naprawdę ważny cel. W tym roku zbierać będziemy na dziecięcą medycynę zabiegową. A więc jak tutaj się nie dorzucić i nie pomóc chorym dzieciakom? – pyta gitarzysta zespołu, Tomek Lenart (na zdjęciu).

Debiut na WOŚP

Dla Iron Head będzie to debiutancki koncert na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. – Myślę, że dla każdego muzyka możliwość pomagania i grania jednocześnie to chyba najfajniejsze uczucie – mówi nasz rozmówca. – Dlatego zachęcamy nie tyle do uczestnictwa w naszym koncercie, co po prostu do wsparcia Wielkiej Orkiestry. Każdy z nas może mieć swój udział w tej wielkiej inicjatywie i pomóc dzieciom.

W niedzielę (12.01) dla WOŚP zagrają również inne kolbuszowskie formacje. Jedną z nich będzie zespół Le Moor, który o godz. 18 wystąpi w Samorządowym Centrum Kultury w Mielcu. Godzinę później zaśpiewa tam  grupa „Twórcy Osobliwie Niezależni’, skupiająca muzyków z Kolbuszowej i okolic.




W tym roku środki zebrane podczas Wielkiej Orkiestry trafią na zakup nowoczesnych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji.

Czytaj również

Iron Head z debiutancką EP’ką! Można ją w całości wysłuchać w Internecie

2 Komentarze

  1. każdy ma prawo wspierać kogo i jak chce 🙂 zasadniczo cel jest szczytny ale te cale kontrowersje z przepływem finansowym jednak są trochę dziwne i jakos dziwnie owsiak broni sie jak moze przed zwyczajna uczciwie przejrzysta transparentnością wszystkich wydatków i przychodów owej fundacji ,ciekawe dlaczego ? a przeciez to nie jest prywatna firma gdzie zawsze mozemy powiedziec -nie wasza sprawa to moje pieniadze bo tutaj pieniadze sa ofiarodawcow i to powinno byc jasne co ,ile i gdzie wplywa i wyplywa. a moze sie myle i pieniadze z chwila wrzucenia do puszki juz sa wlasnoscia kogos innego ?

  2. czesc pieniedzy faktycznie trafi na szlachetny cel ale co z pieniedzmi ktore trafiaja na ogromny koncert dla mlodziezy gdzie promuje sie przyslowiowe”robta co chceta” ? dlaczego tez nie mowi sie otwarcie ze te wszystkie wielkie koncerty wosp w roznych duzych miastach nie robi orkiestra tylko kase na to wykladaja wlasnie miasta a kasa jest naprawde spora czasem wieksza niz zebrane w puszki pieniadze . Czesm niestety wyglada to tak -robimy sluszny charytatywny koncert miasto musi na to wylozyc 100 tysiecy a do puszek uzbieramy polowe tej kwoty i oglaszamy sukces bo przeciez my jako zbierajacy mamy 50 tys uzbierane na dany cel a to ze miasto ponioslo koszty 2 razy wieksze nas nie obchodzi .To jest tak jakbysmy poprosili znajomego by nas zawiozl swoim autem do Rzeszowa na zakupy bo tam mamy ochote kupic sobie w promocji rzecz o 10 zl taniej niz w Kolbie -nam sie oplaca ale to ze na paliwo ktos dal 30 zl to juz nie nasza bajka.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.