W ostatnim czasie trochę poprawiono wjazd na teren Szkoły Podstawowej nr 1 w Kolbuszowej. Nie jest to jednak rozwiązanie, które by w pełni satysfakcjonowało rodziców i nauczycieli, ale… dobre i tyle.
O szerszy wjazd na teren szkoły nr 1 od pewnego czasu naciskał Michał Karkut. W końcu stało się to faktem. Pewne prace wykonano, choć nie było one takie, o jakie postulował radny.
– Nie jest tak jak chciałem, gdyż wjazd nadal nie jest szerszy. Cóż, burmistrz zrobił tak jak obiecał…. tylko inaczej. Docelowo tam musi być szerzej, wycięte te krzewy i poszerzona brama. Na ten moment jest tylko wyrównany poziom wjazdu – komentował na Facebooku.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej temat nieco rozwinął:
– Fajnie, że jest to poprawione, bo tam się skakało, jak się wjeżdżało. Ale to nie do końca rozwiązuje problem. Tam nadal jest wąsko przy wjeździe. Mam nadzieję, że jest to pierwszy etap i w przyszłości wrócimy do tej sprawy.
– Chodzi o to, żeby rozwiązać temat miejsc parkingowych dla pani, która dzierżawi ten lokal. Te krzaki pasowałoby też usunąć, jak będzie już nakaz jazdy w prawo, wyjeżdżając z parkingu przy szkole, żeby to miało kiedyś ręce i nogi. To co powstało mnie cieszy, ale nie do końca jest to, co miałem na myśli – zaznaczył Michał Karkut.
Burmistrz Jan Zuba obiecał, że to nie koniec prac przy Jedynce.
– To jest dopiero pierwszy etap. Będziemy kontynuować prace. Miejmy nadzieję, że uda się rozwiązać ten węzeł gordyjski. Posiadamy pozytywną opinię komendy wojewódzkiej policji, pionu ruchu drogowego. A więc pojawi się tam znak „nakaz skrętu w prawo”, co też poprawi bezpieczeństwo na tym na tym wjeździe do szkoły – zapewnił burmistrz.
A co tam Karkut tirem wjeżdża że się nie mieści