W czwartek (07.03) o godz. 15 w sali nr 34 Zespołu Szkół Technicznych odbędzie się debata społeczna o problemie, na który od lat narzekają mieszkańcy i prowadzący tam działalność przedsiębiorcy. Chodzi o uczniów średnich, którzy palą tam papierosy i zaśmiecają teren.
Przeganianie ich nic nie daje. Udają, że nie słyszą, rzucają pety pod nogi i śmieją się prosto w twarz. Ludzie próbują się bronić i przyklejają na ścianach „zakaz palenia”. Jednak nie odstrasza to młodocianych palaczy, którzy celowo „kopcą” pod tymi zakazami i oczywiście śmiecą.
– Palą w takich ilościach, że to się w głowach nie mieści – skarżył się Krzysztof Wójcicki, przewodniczący Zarządu Osiedla nr 2. – Czasem wygląda to tak, jakby „Manhattan” się palił. Utrudniają nam życie.
– Jeżeli podejmujemy wobec tych młodych ludzi interwencję, to pytają się, co od nich chcemy. Jeśli nie złapiemy ich na rzuceniu peta, to jesteśmy praktycznie bezsilni – tłumaczył Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej. – Nawet zwrócenie im uwagi nie jest takie proste, bo oni doskonale znają przepisy. Wiedzą, że naklejka „zakaz palenia” nie skutkuje dla nich żadną konsekwencją prawną.
Być może zmieni to czwartkowe spotkanie w ZST, które organizuje policja. – Zapraszamy wszystkich zainteresowanych tą problematyką na debatę pod nazwą „Porozmawiajmy o bezpieczeństwie”. Mamy nadzieję, że wspólna rozmowa pomoże znaleźć metody, które przyczynią się do skutecznego rozwiązania tego problemu – zachęca insp. Stanisław Babula, komendant Powiatowy Policji w Kolbuszowej.
3 komentarze
Rozwiązanie jest bardzo proste zakaz wychodzenia z terenu szkoły na przerwę
A na terenie szkoły zakaz palenia lub koniec szkoły
Chcą się uczuć czy palić.
Szkoła udaje że nie ma problemu.Najprościej.Ciekawe gdzie palą szanowni nauczyciele też wyskakują na drugą stronę ulicy?
nie wiem jak teraz:)ale x lat temu kiedy uczeszałem do tej szkoły profesory jak to nakazywali uczniom mówić do siebie, za palarnie nauczycieli słuzyły przy klasowe „kantorki”:)