Dziś (12.02) grupa składająca się z przedstawicieli policji (sierż. szt. Joanna Dynia), Straży Miejskiej i magistratu, sprawdzała, czym w piecach palą mieszkańcy kolbuszowskiej gminy.
– Spalanie śmieci w piecach to nie tylko łamanie prawa, ale przede wszystkim zatruwanie siebie, rodziny i sąsiadów. Aby przeciwdziałać temu zjawisku, sprawdzaliśmy, czym palą mieszkańcy – mówi Jolanta Skubisz Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. – Kontrole nie wykazały nieprawidłowości. Podobne działania będą prowadzone do końca okresu grzewczego.
Do właścicieli posesji, które sprawdzano, trafiły ulotki informacyjne, w których swoisty apel do mieszkańców wystosował burmistrz Jan Zuba. Czytamy w nim m.in.: „Spalanie śmieci w przydomowych kotłach, które jest całkowicie zabronione, emituje do środowiska wiele szkodliwych i rakotwórczych substancji. Szczególnie niebezpieczne jest spalanie tworzyw sztucznych (np. plastikowych butelek, foliowych worków, odzieży syntetycznej czy gumy). W wyniku ich spalania emitowane są silnie rakotwórcze dioksyny. Ich wdychanie może być przyczyną chorób nowotworowych, dróg oddechowych lub układu krążenia”.
Policja przypomina, że każdy kto zostanie przyłapany na spalaniu śmieci, musi liczyć się z surową karą. Grozi za to areszt do 30 dni albo grzywna do 5000 zł.
Może by tak pochodzili wieczorami a nie w środku dnia roboczego.wtedy by zobaczyli co i jak
Kosze i śmieci segregowane powinny miec kody wtedy wiadomo które gospodarstwo w ogóle oddaje takie odpady, a które przez miesiąc nie ma żadnych (czyli wiadomo co z się z nimi stało).
Miałem tą ekipę w domu i właśnie pytałem dlaczego wybrali taką porę na kontrole.Odpowiedz strażnika miejskiego była nie powiem po mojemu logiczna a mianowicie że niektórzy ludzie obrali dziwną metodę i używają do rozpalania ścinków gumy,plastików i rożnego rodzaju materiałów. O tej porze w domach jest tez dużo osób starszych na emeryturze i niestety cześć z nich ma stare nawyki chociaż jest ich coraz mniej i są oczywiście tacy którzy zaskakują dokładnością i swoją wiedzą. coś takiego