Stefan Batory znalazł się w setce najbardziej wpływowych Polaków. Pochodzący z Kolbuszowej biznesmen uplasował się na 68. miejscu rankingu, który organizował Newsweek.
Stefan Batory urodził się w 1978 w Kolbuszowej. Ukończył miejscową Szkołę Podstawową nr 2. Jest absolwentem Wydziału Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej Politechniki Warszawskiej. To znany także uczestnik wielu maratonów.
Sławę zdobył dzięki stworzeniu aplikacji Booksy. To nowoczesny system zarządzania rezerwacjami. Aplikacja ta pełni funkcję wirtualnego kalendarza i recepcji w jednym. Daje możliwość zapisania się na wizytę lub przełożenia jej w wolnym czasie.
Z Booksy można korzystać zarówno na smartfonie, tablecie jak i komputerze. Dzięki tym cechom aplikacja stała się narzędziem codziennego użytku dla osób prowadzących własny biznes, na przykład: właścicieli salonów fryzjerskich, fizjoterapeutów, masażystów, kosmetyczek, dentystów czy lekarzy z własną praktyką. Booksy działa w ponad 20 krajach.
Sukcesy kolbuszowianina były na tyle głośne, że redakcja Newsweeka zdecydowała nominować się go do plebiscytu najbardziej wpływowych Polaków. Konkurs składał się z dwóch etapów.
W pierwszym czytelnicy mogli głosować na swoich kandydatów na stronie internetowej gazety. W drugiej części plebiscytu własną listę stu najbardziej wpływowych Polaków wybierała kapituła. Stefan Batory uplasował się na 68 miejscu. Gratulacje.
– Dziesięć miejsc za Marianem Banasiem to chyba niezły wynik – tak pół żartem, pół serio komentował swój wynik w plebiscycie.
Więcej o aplikacji Booksy i samym Stefanie Batorym przeczytacie tutaj. Zapraszamy do lektury.