Piłkarze Sokoła Kolbuszowa Dolna zdobyli dwie bramki, doprowadzając do wyrównania. I kiedy wydawało się, że teraz będzie już tylko dobrze, padł zwycięski gol dla JKS Jarosław.
Przez pierwszy kwadrans na boisku nie działo niewiele. Do czasu, kiedy zawodnicy JKS Jarosław w ciągu kilku minut nie zdobyli dwóch bramek.
Goście nie zrażeni dwoma „gongami” zaczęli się przesuwać w pole karne jarosławskiej drużyny. Na efekty długo nie trzeba było czekać.
W 32. minucie z kilku metrów celnie przymierzył Mateusz Prokop i było 2-1. Tuż przed końcem pierwszej połowy ten sam zawodnik miał szansę na wyrównanie, ale bramkarz JKS był na stanowisku.
W drugiej części Sokół przejął inicjatywę i w 56. minucie doprowadził do remisu. Gol padł po kontrze, a jego zdobywcą był Kamil Aab. Podrażnieni jarosławianie ruszyli do przodu i w 82 minucie zdobyli trzecią bramkę. Do końca goście walczyli o wyrównanie, zabrakło jednak szczęścia.
Dobre zawody rozgrywał również bramkarz JKS Jarosław i ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. W międzyczasie drugą żółtą kartkę dostał Michał Mazurek i Sokół kończył mecz w dziesiątkę.
33. kolejka IV ligi, środa, 25 maja
JKS Jarosław – Sokół Kolbuszowa Dolna 3:2 (Prokop 32’, Aab 56’)
Sokół: Krzysztof Petrykowski – Damian Bożek, Andrzej Skowron, Roman Ilnicki, Michał Mazurek – Kamil Miśko (64’ Patryk Szczurek), Jakub Stec (73’ Dawid Skupiński), Kornel Kołacz, Kamil Aab – Krzysztof Szymański, Mateusz Prokop (79’ Adrian Ogiba).
W następnej kolejce piłkarze Sokoła podejmować będą u siebie Karpaty Krosno. Ten mecz odbędzie się już w sobotę (28.05), o godzinie 17:30.