Dwaj młodzi mieszkańcy gminy Niwiska odpowiedzą za „przejażdżkę” po boisku szkolnym. Zniszczenia, jakie spowodowali tym driftem, oszacowano wstępnie na 7 tysięcy złotych.
Zgłoszenie dotyczące wandalizmu w Niwiskach wpłynęło do kolbuszowskiej policji w czwartek (09.02).
Na miejscu mundurowi potwierdzili ślady opon kilku pojazdów, które spowodowały zniszczenia. Straty oszacowano na 7 tysięcy złotych.
Policjanci ustalili, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć dwaj mieszkańcy gminy Niwiska. Funkcjonariusze dotarli do 20-latka i jego 23-letniego kolegi. Obydwaj przyznali, że kilka dni wcześniej pojechali dwoma samochodami marki Audi w rejon boiska szkolnego.
Tam najpierw 20-latek wjechał swoim audi na płytę, a za nim kolejne audi, którym kierował 23-latek. Pierwszy z nich ugrzązł na boisku szkolnym.
Wezwali więc na pomoc znajomego, który traktorem próbował wyciągnąć samochód. Po bezskutecznych próbach, na miejsce przyjechał inny znajomy, któremu udało się wyciągnął audi z murawy.
W sprawie prowadzone jest postępowanie. Młodzi mężczyźni odpowiedzą za zniszczenie mienia.
I tak nikt tam nie gra
przywalic te koszty czyli 7000 zl plus solidne mandaty po kilka tysiecy i kilkanascie punktow oraz od sadu kolegium tak zeby gnojkom odechcialo sie lansowac po wiosce :))) a na dodatek cale lato w kamizelkach maja to boisko utrzymywac w czystosci .