Ulica Nowe Miasto to w Kolbuszowej miejsce wyjątkowe, odwiedzane przez turystów. Powód jest oczywisty? To tam jest się dom, w którym na świat przyszedł Janek Bytnar „Rudy” (na zdjęciu), legendarny harcerz Szarych Szeregów, który zginął z rąk Gestapo.
Dziś rodzinne strony Janka Bytnara są placem budowy. To efekt prowadzonych tam prac związanych z wymianą infrastruktury. Problem w tym, że roboty trwają zbyt długo i ludzie są tym zmęczeni.
– Przyjeżdżają wycieczki, żeby zobaczyć dom Janka Bytnara i to co widzą nie jest fajnym obrazem Kolbuszowej – alarmowała radna Barbara Szafraniec. – Poza tym mieszkańcy Nowego Miasta są już zmęczeni tymi budowami. Pytają, jak długo jeszcze będą trwały – mówiła na ostatniej sesji Rady Miejskiej.
Jeden komentarz
Juz przestance z tym narzekaniem.
Nie robia zle robia zle.
Zajmijcie sie naprawde waznymi sprawami.