Ze skrzyżowania ulic Obrońców Pokoju i Nowe Miasta nagle zniknął słup ogłoszeniowy. Zaniepokoiło to radnego Mirosława Kaczmarczyka.
O zniknięciu słupa, do którego przywykło wielu mieszkańców, i który zdążył wrosnąć w krajobraz tej części Kolbuszowej, Mirosław Kaczmarczyk powiadomił na ostatniej sesji Rady Miejskiej
– Mieszkańcy pytają mnie, czy w miejsce tego usuniętego słupa planowane jest ustawienie czegoś, co umożliwili wywieszanie informacji. Przyzwyczailiśmy się do tego miejsca i byliby bardzo wdzięczni, gdyby jakaś tablica czy mniejszy słup tam się pojawił – postulował.
Burmistrz Jan Zuba tłumaczył, że słup ogłoszeniowy był w fatalnym stanie i musiał zniknąć.
– U podstaw by wykruszony. Nie było tam czego remontować. Dlatego poleciłem jego wymianę. Nie chcemy tego robić w dni robocze, bo jest tam duży ruch pieszy. Takie roboty mogłyby stwarzać zagrożenie dla przechodniów. Firma, która ma tego dokonać, niestety nie skorelowała w czasie tych czynności. Słup zdemontowali, a nowego jeszcze nie postawili. Ale on się pojawi.
Wkrótce po sesji na skrzyżowaniu ulic Obrońców Pokoju i Nowe Miasto pojawił się nowy słup. Na razie nie ma na nim ogłoszeń, ale wszystko przed nim.

2 komentarze
Słup ogłoszeniowy…
Problem na miarę naszych czasów….
Ale budowa parkingu wielopoziomowego dla prywatnych inwestorów z podatków mieszkańców gminy, to pikuś o którym cicho sza….
ale mamy spostrzegawczych radnych , szkoda ze ta ich spostrzegawczość jest tak wybiorcza i nie widza tego co jest ważne dla lokalnej społeczności !!!!!!!!!