W ostatnim czasie wielu naszych Czytelników żyje „progami” na ulicy Piłsudskiego. Tymczasem wiele wskazuje, że podobne spowalniacze mogą pojawić się również w Kolbuszowej Dolnej.
O przemyślenie tematu progów zwalniających w rejonie ulic Wiejskiej i Mieleckiej w Kolbuszowej Dolnej na ostatniej sesji Rady Miejskiej zaapelował radny Piotr Panek. Słowa w tej sprawie kierował do Referatu Gospodarki Komunalnej, Dróg i Transportu Urzędu Miejskiego.
Obok Mieleckiej
– Czy byłoby zasadne, żeby taki próg zwalniający powstał na wysokości przedszkola w Kolbuszowej Dolnej. Rozmawiałem o tym ze strażakami. Pytałem się ich, czy to nie byłoby dla nich kłopotliwe, bo mają wyjazd w tym miejscu. Powiedzieli, że nie widzą problemu. Tam jest odcinek od ulicy Mieleckiej w stronę przedszkola, gdzie te samochody się rozpędzają. Mamy tam obok stadion, na który, swoje mecze rozgrywa Sokół. Tam też sporo kierowców przyjeżdża. Oni nie szanują ograniczeń prędkości – przekonywał radny.
Na Wiejskiej
Drugi próg zwalniający, zdaniem Piotra Panka, mógłby powstać na początku ulicy Wiejskiej, jadąc od mostu im. Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
– Mieszkańcy pytają się, czy gdzieś w połowie tej drogi nie udałoby zahamować ruchu. Tam jest zakręt, takie „wąskie gardło”, płot betonowy. Jeśli pieszy jest przytulony do płotu, to go po prostu nie widać. Ja sam z racji tego, że często jeżdżę tą drogą, miałem sytuacje, że jeżeli jedzie samochód z naprzeciwka, to nie ma gdzie uciec, trzeba stanąć w miejscu. Jak jedziesz za szybko, to albo jedziesz w rów, albo „kosisz” pieszych. Być może taki próg powinien powstać obok drukarni. Chciałbym, żeby ktoś kompetentny to przeanalizował, bo ja się na tym nie znam.
Konieczne podpisy
Dorota Borkowska-Lehmann, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Dróg i Transportu w kolbuszowskim magistracie, nie mówi nie:
– Prosiłabym jednak, aby mieszkańcy w Urzędzie Miejskim pismo, które będzie poparte podpisami mieszkańców – w szczególności tych domów, w okolicy których miałyby powstać progi. My na komisji ruchu drogowego do tego się odniesiemy Zazwyczaj się przychylamy się do wniosku stron. Ale musi to być podpisane. Następna komisja odbędzie się we wrześniu lub październiku, bo to tak naprawdę starostwo ustala termin. A więc im szybciej mieszkańcy złożą taki wniosek, tym lepiej.
Borkowska-Lehmann zastrzega jednak, że temat ten musi być dokładnie przeanalizowany:
Piaskowa przestrogą
– Historia naszej gminy zna takie przypadki, że najpierw mieszkańcy wyrażają pisemną zgodę na postawienie progu zwalniającego, a potem z tego rezygnują. Przykładem tego jest sytuacja na ulicy Piaskowej. Dwa lata temu radny Michał Karkut też złożył taki wniosek, komisja się odbyła. Potem jednak mieszkanki stwierdziły, że jednak widziałyby inną lokalizację. Dziś szczęśliwie ten próg jest pod adresem Piaskowa 40. Wczoraj zamontowaliśmy tam dwa słupki, bo mieszkańcy sobie zorganizowali objazd. Dlatego takie rzeczy muszą być przemyślane.
2 komentarze
czy istnieją inne miasta niż Kolbuszowa ,żeby ktoś wpadł na pomysł zamontować tak jak na ulicy Piłsudskiego nie prog zwalniający ale wysepkę , gdzie istniej teraz ryzyko wypadków bo kierowcy omijają te wysepki środkiem jezdni .Czy ten co postawił znak ograniczenia prędkości przed wjazdem na wysepkę do 20 km wie że wjazd z taką prędkością na taka przeszkodę drogowa grozi uszkodzeniem pojazdu i wypadkiem? Za co płacimy urzędnikom z naszych podatków , dla których racjonalne myślenie jest im obce ???????
Szanowny panie radny proszę nie wciągać w swoje niecne gierki strażaków. Nie rozmawiał pan i nie konsultował z nami żadnych progów zwalniajacych, to po pierwsze. Po drugie nie pozwalają na to przepisy, aby w tym miejscu postawić próg zwalniający.