Dwie godziny temu wybuchł pożar w Trzęsówce. Pali się hala magazynowa – z nieoficjalnych informacji wynika, że to lakiernia. Świadczy o tym gęsty dym, który widać z daleka. Z żywiołem walczy wielu strażaków.
Wiadomość o ogromnym pożarze w Trzęsówce, w gminie Cmolas, pojawiła się w socjal mediach dziś (25.04) około godziny 21.
Z informacji, jakie docierają do nas od świadków zdarzenia wynika, że pali się lakiernia jednego z tamtejszych z zakładów pracy. Czarny i gęsty dym jest widoczny z bardzo daleka.
Należy więc zakładać, że oprócz strażaków z żywiołem walczą też mundurowi specjalizujący się ratownictwem chemiczno-ekologicznym.
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych, i oby tak zostało. Cały czas trwa walka z żywiołem. Z uwagi na to, że najprawdopodobniej pali się lakiernia, może to potrwać bardzo długo.

W związku z używaniem łatwopalnych substancji chemicznych, lakiernie należą do miejsc szczególnie narażonych na ryzyko pożaru.
Wybuch ognia w takim zakładzie może mieć katastrofalne skutki nie tylko dla mienia, ale także dla zdrowia i życia ludzi oraz dla przyrody.
Substancje wykorzystywane w lakierniach – takie jak rozpuszczalniki, farby czy utwardzacze – są wysoce łatwopalne i toksyczne. Podczas spalania wydzielają się niebezpieczne dla zdrowia gazy, w tym:
- tlenek węgla (CO),
- dwutlenek węgla (CO₂),
- cyjanowodór,
- formaldehydy,
- dioksyny i inne związki organiczne.
Wdychanie tych substancji może prowadzić do poważnych zatruć, uszkodzenia płuc, a w skrajnych przypadkach – nawet do śmierci.
Pożar w lakierni niesie także ryzyko zanieczyszczenia środowiska. Chemikalia obecne w lakierach i rozpuszczalnikach mogą przedostać się do gleby i wód gruntowych.
Zagrożenie to nasila się podczas gaszenia ognia używane są duże ilości wody. Toksyczne ścieki mogą dostać się do kanalizacji, co stanowi zagrożenie dla fauny i flory oraz ujęć wody pitnej.
W dodatku emisja szkodliwych gazów do atmosfery przyczynia się do powstawania smogu.