Kolbuszowska policja opublikowała dziś komunikat w sprawie wczorajszej tragedii w bloku przy ulicy ks. Ludwika Ruczki. Dzięki temu dowiadujemy się między innymi, co spowodowało wybuch i w efekcie pożar w mieszkaniu, a także kim był a ofiara.
Przypomnijmy, ze do zdarzenia doszło w czwartek (23.03), około godziny 14. Wtedy to na całym osiedlu rozległ się wybuch. A zaraz potem z mieszkania na czwartym piętrze bloku przy ulicy ks. Ludwika Ruczki zaczął wydobywać się bardzo gęsty dym.
Niedługo potem na miejsce zjawili się strażacy, policjanci i ratownicy medyczni. Natomiast obok budynku Starostwa Powiatowego wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Po ugaszeniu pożaru, w jednym z pomieszczeń znaleziono ciało mężczyzny. Kim był?
– W trakcie dalszych czynności potwierdzono, że jest to 37-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, który wynajmował to mieszkanie. W wyniku zdarzenia podtruciu dymem uległ mieszkający obok mężczyzna, któremu na miejscu pomocy udzielili ratownicy medyczni. Pożar spowodował duże straty – przekazuje kolbuszowska policja.
W oględzinach miejsca zdarzenia uczestniczył także biegły z zakresu pożarnictwa, który wstępnie określił, że do tragedii mógł się przyczynić wybuch nagromadzonego w mieszkaniu gazu.
Tak wygląda mieszkanie przy Ruczki, w którym doszło do wybuchu [ZDJĘCIA]
Na miejscu wykonano niezbędne czynności oraz dokumentację fotograficzną. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zabezpieczono do badań sekcyjnych. W sprawie trwają dalsze czynności.