Kolejny bubel drogowy w Kolbuszowej? Radny mówi o „rynience” na Wolskiej

Kolbuszowska gastronomia nie zapłaci podatków?

Modernizacja ulicy Wolskiej, na odcinku od stadionu w kierunku skansenu, wzbudza kontrowersje. O problemie mówi Krzysztof Wójcicki, wiceszef Rady Miejskiej.

– Jest tam taki dziwny, niezrozumiały element, Otóż po prawej stronie jest taka rynienka, która teraz jest poboczem zasypanym piachem. Żeby umożliwić ludziom wjazd na posesje z Wolskiej, przykręcono tam blachy. Podobno ma tam być kostka, która poszerzy ulicę – opisuje.




– Póki co, ani nie wygląda dobrze, ani nie jest bezpieczne. Nie pełni to też żadnej funkcji odwodnieniowej. Ciekawi mnie więc, jaki był cel powstania tej rynienki – irytuje się Wójcicki.

Burmistrz Jan Zuba tłumaczy, że inwestycję realizowano za środków z zewnątrz, w ramach projektu, i nic nie można było zmieniać.

– Takie rozwiązania były przyjmowane nie tylko w Kolbuszowej, choćby w sąsiedniej gminie Dzikowiec. Ścieki liniowe korytkowe są stosowane przy wielu drogach. Wody za ich pomocą odprowadzane są do kanalizacji deszczowej. Odrębną kwestią jest utrzymywanie czystości na tych ściekach – zastrzegł Jak Zuba.




Burmistrz dodał, że ulicę Wolską prawdopodobnie czeka kolejny generalny remont.

– W perspektywie trzeba przygotować dokumentację na to zadanie. W ramach tego trzeba będzie zrobić tam pobocza asfaltowe. Kostka brukowa ma określoną trwałość i wymaga wymiany. Natomiast asfalt łatwiej jest utrzymywać we właściwym stanie – zaznaczył.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.