Magda Niemczyk spełniła swoje marzenie i zadebiutowała dziś na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Kolbuszowianka pobiegła w sztafecie 4 x 100 metrów obok takich jakich gwiazd jak Ewa Swoboda. Ogromne gratulacje.
Nasze reprezentantki, biegnąc w eliminacjach sztafety 4 x 100 m., zajęły piąte miejsce i nie awansowały do finału olimpijskiej rywalizacji .
Debiut na igrzyskach olimpijskich
Polki, w składzie: Magda Niemczyk, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda, uzyskały czas 42,86 sekundy. W ich serii najszybsze były Amerykanki z wynikiem 41,94.
Zawodniczka z Kolbuszowej Górnej była chwalona za swój bieg zarówno przez swoje koleżanki, jak i komentatora Eurosportu. Mówiła, że największe emocje przeżywała wczoraj, kiedy otrzymała informację, że pobiegnie w sztafecie i zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich.
„Spisałam się całkiem OK”
Pytana o swój start na pierwszej zmianie sztafety i czy dużo było nerwów, odpowiedziała:
– Pewnie tak. Ale dziewczyny mnie trochę uspakajały, że dam radę. I myślę, że spisałam się całkiem OK – mówiła Magda, która uzyskała 11,68 s., czyli porównywalny wynik do innych zawodniczek, które brały udział w biegu.
Z obu biegów do finału sztafety 4 x 100 m. kobiety awansowały po trzy najlepsze ekipy, a stawkę uzupełnią dwie kolejne z najlepszymi czasami.
Czy będzie finał?
Już na mecie Ewa Swoboda zapowiedziała, że polska ekipa złoży protest, gdyż biegnąca obok niej zawodniczka z Wybrzeża Kości Słoniowej zahaczała ją pałeczką i przekraczała linię jej toru.
Jeśli protest zostanie uwzględniony – polska sztafeta zostanie dołączona do finału jako 9. (pobiegnie na pierwszym torze).
Zobacz wideo
Całe nagranie wideo i relację tekstową znajdziesz na tej stronie Eurosportu.