Kierowcy skarżą się na parkingi położone wzdłuż ulic w Kolbuszowej

Szansa na więcej miejsc parkingowych na Ruczki




Parkingi, które usytuowane są wzdłuż kolbuszowskich ulic, znacznie utrudniają widoczność. Problem ten dotyczy okolic skrzyżowań i  zjazdów. Wyjechanie autem np. z Biedronki czy z osiedla bloków na ulicę Ruczki  graniczy z cudem, a w najlepszym wypadku jest karkołomne. To samo jest przy wyjeździe z Liceum Ogólnokształcącego na ulicę Jana Pawła II.

Parkingi zlokalizowane wzdłuż ul. Jana Pawła II i ks. Ludwika Ruczki powstały w wyniku remontu tych traktów i były odpowiedzią na deficyt miejsc postojowych na terenie Kolbuszowej.

Problemy na ulicy Ruczki

W wielu wypadkach spełniają one swoją rolę, ale kiedy znajdują się w okolicy ważnych zjazdów czy skrzyżowań, zamiast pomóc – prowokują do nieszczęścia. Okazuje się, że pojazdy stojące na takich parkingach w znacznym stopniu ograniczają pole widzenia użytkownikom ruchu.




Na problemy z widocznością przy ul. ks. Ruczki skarżą się zarówno zmotoryzowani klienci marketu Biedronka, jak i mieszkańcy okolicznego osiedla bloków: – Kierowcy mają tam ograniczone pole widzenia.  Poprawa widoczność byłaby tam możliwa tylko dzięki likwidacji chociaż części parkingów wzdłuż ulicy. Innego wyjścia chyba w tej sytuacji nie ma – swojego czasu postulował radny Paweł Michno.

To samo na Jana Pawła II

Burmistrz Jan Zuba odpowiedział, że konstrukcja ulicy ks. Ruczki, w tym zlokalizowanie w jej ciągu parkingów, jest jak najbardziej zgodna z przepisami ruchu drogowego: – Ulica ta nie jest czystym polem, na którym kierowca widzi wszystko dookoła. Trzeba więc zachować szczególną ostrożność, zwłaszcza przy włączaniu się do ruchu z podporządkowanej – oświadczył burmistrz Zuba.




Tymczasem problem jest także na ul. Jana Pawła II. – Chodzi o wyjazd z Liceum Ogólnokształcącego po lewej stronie – precyzował radny Piotr Panek. – Tam jest identyczna sytuacja jak na ul. ks. Ruczki przy wyjeździe z Biedronki. Kiedy ktoś tam zaparkuje, uniemożliwia widoczność innym. Ja musiałem wyjechać autem do połowy jezdni, żeby cokolwiek zobaczyć, a nie jestem złym kierowcą. W związku z tym albo zróbmy tam miejsce dla niepełnosprawnych, albo wyłączmy te miejsca z parkowania – apelował radny.

3 Komentarze

  1. Spróbujcie wyjechać z ul. Nowe Miasto, gdy pod apteką stoją dwa auta zaparkowane do siebie równolegle. My mieszkańcy musimy się z tym problemem borykać od kilku lat

  2. A dlaczego nikt nie wspomni o wyjeździe z bloków na Obrońców Pokoju.Tutaj,szczegolnie rano trzeba za każdym razem dziękować, że tym razem się udalo.

  3. Dokładnie, te parkingi utrudniają wyjazd, tak naprawdę wyjazd jest na ryzyko uda sie albo będzzie bum. A Pan burmistrz jak twierdzi że to jest w porzadku to niech potem płaci odszkodowania za szkody jeśłi dojdzie do wypadku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.