Jedyne sztuczne lodowisko w powiecie znajduje się na terenie… targowiska w Majdanie Królewskim. Takie samo rozwianie w Kolbuszowej, tyle że na placu przy ulicy Wolskiej, proponuje radny Adam Kaczanowski.
O potrzebie powstania sztucznego lodowiska z prawdziwego zdarzenia mówi się w Kolbuszowej nie tyle od lat, co od dekad. Niestety bez efektów.
Kiedy sztuczne lodowisko?
W 2007 roku sprawy w swoje ręce, i to dosłownie, wziął Grzegorz Romaniuk, prezes Fundacji na rzecz Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu. Na terenie stadionu wylał on prowizoryczne lodowisko. Ślizgawka ta cieszyła się sporą popularnością.
– Codziennie przewijało się tu około 150 osób. A więc widać, że zapotrzebowanie na tego typu atrakcje jest duże. Zdajemy sobie sprawę, że nasz obiekt to prowizorka, ale co zrobić. Musimy sobie jakoś radzić – mówił prezes Romaniuk.
Minęło pięć lat, a lodowiska jak w Kolbuszowej nie było, tak nie ma. Budowę takiego obiekt na placu przy ulicy Wolskiej na ostatniej sesji Rady Miejskiej zaproponował radny Adam Kaczanowski.
– Gdybyśmy, projektując miejsca do handlowania opracowali także dokumentację dla budowy tam sztucznego lodowiska, to byłaby to dobra opcja. Mam na myśli taki obiekt, jaki jest w Majdanie Królewskim. Byłaby to na pewno zimą duża frajda dla mieszkańców, szczególnie dla dzieci; i może byłby z tego jakiś dochód dla gminy – postulował.
A może na targowisku?
Burmistrz Jan Zuba zdradził, że trwają przygotowania do modernizacji targowiska przy ulicy Wolskiej. Magistrat zamierza się ubiegać na ten cel o dotację z Funduszu Państwowych Gospodarstw Rolnych. Wnioski można składać do 15 lutego 2022 r.
– W momencie kiedy zdobędziemy te środki zrealizujemy tę inwestycję, będziemy mogli mówić o lodowisku. Natomiast jeżeli tam będą miejsca dla handlujących, to trudno sobie wyobrazić, żeby je rozbierać i robić tam lodowisko.
Burmistrz zastrzegł, że miejsce na taką inwestycję w Kolbuszowej już jest. Nie doprecyzował jednak, gdzie ono dokładnie się znajduje.
– To miejsce od dawna jest przygotowane. Lodowisko tam jednak nie powstało ze względu na kapryśne zimy. Trudno sobie wyobrazić taki obiekt, które jest czynny kilka dni w miesiącu albo wcale. Jeśli lodowisko jest otwarte, nie jest kryte, to nie jest w stanie utrzymać właściwej temperatury. Ten lód nie jest wystarczający do tego, żeby móc na nim jeździć. Przykład Głogowa Młp. Oczywiście są też lodowiska kryte, np. w Przemyślu, na które nie działają promienie słoneczne, deszcz i śnieg. One mają rację bytu – podkreślił burmistrz.
Tylko w Majdanie
Póki co jedyne sztuczne lodowisko w powiecie znajduje się w Majdanie Królewskim. Wymiary obiektu to 22 na 20 m/ i 20 cm grubości. Aby spełnić te wymogi, potrzeba około 40 tys. l. wody.
Ja jestem za tym aby w Kolbuszowej powstało sztuczne lodowisko zaprząc można przecież tego siwego który zamknął porodówkę przecież tyle kasy nakra…, Że go chyba stać na refundacji i na to żeby jego imienin było to lodowisko nazwane ps: uprzedzam nie mam na myśli Buca,albo podobnego sformułowania