– Podjęliśmy decyzję, że zarówno dzień poprzedzający Dzień Wszystkich Świętych, jak i Dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki, to dni, kiedy polskie cmentarze będą zamknięte – oznajmił premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszej (30.10) konferencji prasowej. Jego decyzja ma związek z gwałtownym wzrostem liczby zakażeń i zgonów na koronawirusa.
– Opowiem historię, którą przekazał mi jeden ze współpracujących z nami lekarzy. Wielu starszych ludzi, którzy pójdą na cmentarze, odwiedzić grób współmałżonka trzy tygodnie być może będzie w tym miejscu leżeć. To bardzo smutna i brutalna refleksja, ale nie chcemy doprowadzać do takiego ryzyka – mówił premier Mateusz Morawiecki, dodając, że należy się powstrzymać od wyjazdów w tym okresie.
Szef rządu zwrócił się też do seniorów. Zaapelował do nich, by w najbliższym czasie pozostali w domach i unikali kontaktów z młodzieżą.
– Powyżej 70. roku życia to zagrożenie rośnie absolutnie gwałtownie. Dlatego dzisiaj nasz apel przyjmuje formę alarmu i instrukcji, dyspozycji bardzo mocnej, żeby seniorzy pozostali w domu, żeby przez co najmniej najbliższe dwa tygodnie – powiedział Morawiecki.
Jeden komentarz
Jechałem rano koło cmentarza w Kolbuszowej. Bramy otwarte, ludzie przy grobach. Po co oni głosują na pis, skoro nie chcą przestrzegać pisowskiego prawa?