Bezdomne koty to problem, który przerósł schronisko zwierząt w Kolbuszowej. Nie dość, że jest ich dużo, to większość z nich wymaga długotrwałej i kosztownej opieki.
W 2021 roku od opiekę gminy Kolbuszowa trafiło 174 koty. Wiele z nich było chorych lub miały urazy wielonarządowe będące efektem wypadku, wymagały więc interwencji lekarza weterynarii.
Do schroniska trafiają też małe kociątka, które trzeba regularnie karmić przy pomocy strzykawki.
– Problem jest również w tym, że praktycznie rzecz biorąc nie ma na w naszej okolicy schronisk, stowarzyszeń, ani fundacji, które by przyjmowały te zwierzęta pod swoją opiekę. Najbliższa taka placówka jest w Przemyślu. Wiadomo, że transport tam byłby bardzo kosztowny. Umieszczenie kota w schronisku kosztuje ok. 800 zł – mówi Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej, który opiekuje się przytuliskiem dla bezdomnych zwierząt w Kolbuszowej.
– Współpracujemy ze stowarzyszeniem Felineus w Rzeszowie, które kilka razy pomogło naszym kotom, które były powypadkowe, miały poważne urazy wielonarządowe, w tym skomplikowane złamania. Dzięki temu czworonogi przeżyły.
– Jest jeszcze poza tym jeden problem. W pomieszczeniu, którym dysponuje przytulisko, nie ma warunków do tego, żeby przebywało tam więcej kotów. Nie ma tam możliwości prowadzenia skutecznego leczenia, więc te zwierzęta muszą przebywać w szpitalu, a to też tego generuje dodatkowe koszty – zaznaczył.
Komendant więc zapowiada cięcia:
– Liczba kotów, którym udzielimy w opiekę, będzie mniejsza. Pomoc otrzymają tylko te koty, które są stanie zagrożenia życia bądź zdrowia, a więc chore i powypadkowe. Nie będziemy, niestety, mieli możliwości na finansowanie sterylizacji. Będziemy dostarczać karmę, bo mamy jej pod dostatkiem. Natomiast ograniczenia związane z wyłapywaniem, opieką weterynaryjną i sterylizacją, niestety, trzeba będzie wprowadzić – dodał.
2 komentarze
Na opiekę nad zwierzętami pieniążków gmina nie ma.
Ale na budowę parkingu wielopoziomowego dla prywatnych podmiotów pieniążki z naszych podatków są i wkrótce właściciele stacji paliw i galerii dostaną w prezencie od mieszkańców obiekt potrzebny mieszkańcom jak kwiatek do korzucha…
co za czasy 🙂 utrzymanie kota niedlugo bedzie drozsze niz czlowieka :))) nie widzicie tej smiesznej paranoji ??