Mało kto wie, że kultowy polski rysownik, satyryk i publicysta, Andrzej Mleczko, pierwsze 16. lat swego życia spędził w… Kolbuszowej. Zresztą do dziś nazywa ją „małą Ojczyzną”.
Andrzej Mleczko urodził się 5 stycznia 1949 w Tarnobrzegu. Następnie wraz z rodzicami przeniósł się do Kolbuszowej, gdzie mieszkał przez 16 lat. Tu również ukończył Liceum Ogólnokształcące.
– Mam dwie małe ojczyzny. Pierwszą jest Tarnobrzeg, gdzie się urodziłem i gdzie od dawna mieszka cała moja rodzina. Drugą jest Kolbuszowa, gdzie spędziłem pierwsze szesnaście lat w związku z pracą ojca, który był dyrektorem leżących w okolicy stawów. I było to szesnaście fantastycznych lat wśród drzew, pól, lasów i zwierząt. Sam sobie zazdroszczę tego dzieciństwa. Żeby było ciekawiej, mieszkaliśmy nad rzeką Nil – wspomina w wywiadzie z „Rzeczpospolitą”.
– Bez przerwy chodziłem po łąkach i polach, rysując z natury wszystko, co się dało. Pamiętam, zimy były wtedy ostre i dojeżdżałem do szkoły na drewnianych nartach z bambusowymi kijkami. A poszedłem do szkoły w wieku sześciu lat. Było pięknie – opowiadał znany rysownik.
Andrzej Mleczko artystycznie debiutował w 1971. Opublikował na łamach różnych czasopism około 20 tysięcy rysunków i ilustracji. Jego prace wystawiano na ponad 120 krajowych wystawach indywidualnych. Stale współpracuje z tygodnikiem „Polityka”.
Zajmuje się również malarstwem, grafiką reklamową, plakatem i scenografią. Wystąpił także w epizodycznych rolach w filmach „Chłopaki nie płaczą” i „E=mc²”. Był członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi.
2 komentarze
Przez całe lata wstydził się swojego „plebejskiego” pochodzenia i teraz nagle sobie przypomniał ,że ojciec był dyrektorem stawów rybnych.
Może dowiedział się że zostały sprywatyzowane i niedawno po raz kolejny zmieniły właściciela jednego z bardziej znanych kolbuszowskich biznesmenów.
a ten znany byzmesmen.. jakby mogl to by zagrodzil wszystko wokol bo to przeciez jego wlasnosc :))) jak u Kargula na 2 palce nie popusci ….