Nabiera tempa elektryfikacja linii nr 71 Rzeszów-Ocice, dzięki czemu najpóźniej w 2022 r. mamy pojechać pociągiem z dworca w Kolbuszowej do Warszawy w trzy godziny.
Prace związane z elektryfikacją linii ruszyły wiosną tego roku i mają potrwać do 2021 r. Dzięki temu skróci się czas przejazdu, a nowoczesny tabor elektryczny zapewni cichsze przejazdy i ograniczy emisję spalin. To ostatni krok do długo wyczekiwanego połączenia kolejowego z Warszawą.
„Mijanka” w Majdanie Królewskim
Na stacji w Majdanie Królewskim wybudowano tzw. mijankę, czyli odcinek dwutorowy, który pozwoli na krzyżowanie się pociągów. Powstał też peron. Teraz będą montowane słupy pod elektryfikację.
– Były problemy z uzyskaniem dostępu do energii elektrycznej – przyznaje poseł Zbigniew Chmielowiec. – Tutaj nie chcę wchodzić w politykę, bo PKP Energetyka, nie jest polską spółką. Były problemy z uzyskaniem tzw. mocy przyłączeniowej. Te sprawy jednak zostały szczęśliwie przebrnięte. Pytałem się inwestora, dlaczego wcześniej nie montował słupów i kabli. I może to jest przykre, ale okazało się, że często zdarzają się kradzieże linii kolejowych, które nie są pod napięciem. I to była ta przyczyna.
Równolegle trwają prace przy elektryfikacji linii kolejowej między Radomiem a Skarżyską Kamienna, która z linią nr 71 ma tworzyć jeden ciąg kolejowy. Dzięki temu, jak słyszymy od posła Chmielowca, najpóźniej za trzy lata mamy pojechać z Rzeszowa do Warszawy w komfortowych warunkach.