Jedną z pierwszych decyzji nowo wybranej Rady Gminy Raniżów było podniesienie pensji wójta Władysława Grądziela. Zarobi on teraz miesięcznie 19 470 zł brutto, czyli prawie dwa tysiące więcej. Największym krytykiem tej podwyżki był radny z sołectwa Korczowiska, Piotr Wilk.
Z informacji, jaką przedstawił sekretarz gminy Raniżów, Marek Margański, wynika, że od 1 maja 2024 roku wójt Władysław Grądziel zarobi miesięcznie 19 470 zł brutto.
Ile zarobi wójt?
To nie wszystko. Przysługują mu dodatkowo jeszcze: dodatek za wieloletnią pracę, nagroda jubileuszowa i dodatkowe wynagrodzenie roczne.
Na miesięczną pensję włodarza składają się: wynagrodzenie zasadnicze – 10 250 zł, dodatek funkcyjny – 3150 zł, wysługa lat – 2050 zł i dodatek specjalny – 4020 zł (30 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego).
Dotychczas wypłata wójta wynosiła 17 529 zł brutto. Podwyżka więc wynosi 1941 zł.
Piotr Wilk mówi: NIE
Nie spodobało się to radnemu Piotrowi Wilkowi:
– Proszę mi wyjaśnić, skąd wezmą się te pieniądze na podwyżki, skoro budżet gminy na ten rok jest już uchwalony? Nie mamy w gminie pilniejszych potrzeb? Ja nie twierdzę, że się panu wójtowi nie należy, tylko proszę mi powiedzieć, ile osób zatrudnionych w urzędzie ma najniższe wynagrodzenie? Ilu z nich przejdzie na emeryturę? Może w pierwszej kolejności należałoby się nimi zająć?
– Ja uważam, że dotychczasowe wynagrodzenie pana wójta jest bardzo dobre. Dlatego proponuję, żeby pozostało ono na dotychczasowym poziomie.
Aby nie być gołosłownym, radny Wilk podał przykłady zarobków wójtów ościennych gmin: Dzikowiec – 17 tys. zł, Majdanu Królewskiego – 17 tys. zł i Trzebownisko – 16,5 tys. zł.
Głos w swojej sprawie
– Niestety, ale budżet gminy można modyfikować – bez względu na to, czy jest uchwalony czy nie. W ciągu roku pojawiają się różne nadwyżki, które można zagospodarować – tłumaczył sekretarz Margański.
Głos w swojej sprawie zabrał Grądziel:
– Dobre zarządzanie gminą to pewien stopień menadżerskiego zarządzania. To nie jest dryfowanie. Efekty tej pracy widzimy. Bo jak się wkłada w to całe serce, to i przychodzą efekty. Żaden menadżer nie będzie zarządzał gminą, jeśli nie będzie dobrze wynagradzany
„My płacimy dobrze”
– Patrzymy na sąsiadów i widzimy, jak dobrze prowadzona jest np. gmina Niwiska i patrzymy na wynagrodzenie. Jak wójt gminy Dzikowiec dopiero wchodzi w prawidła, to jak ona może mieć takie samo wynagrodzenie jak wójt gminy Raniżów, który trzy razy zdobył zaufanie mieszkańców. Jak się chodzi, pluje i wygrywa, to się ma takie skrupuły jak pan – grzmiał w kierunku radnego Wilka.
– Jeśli chodzi o pensje pracowników, to pokuszę się o takie stwierdzenie, że gmina Raniżów jest liderem w wynagradzaniu dobrych urzędników. Dobrzy są bardzo dobrze wynagradzani, natomiast leserzy – nie. Jeszcze nikt nie skarżył się na zarobki. Nie jesteśmy przechowalnią, my dobrze wynagradzamy tylko dobrych pracowników.
– My płacimy za pracę. Dlatego zbieramy tego efekty, rozwijamy się i nie mamy zadłużenia. Natomiast jeśli chodził pan po wsi i zbierał plotki jak pies pchły, to może ma pan takie informacje – dodał.
„Doceńmy ciężką pracę”
Podwyżkę wynagrodzenia wójta Grądziela poparła również Barbara Miazga, nowo wybrana przewodnicząca Rady Gminy Raniżów:
– Wydaje mi się, że wyborcy docenili ciężką pracę pana wójta, wybierając go na następną kadencję. Doceńmy i my.
Jak głosowali radni?
Ostatecznie za podwyżką wynagrodzenia wójta głosowało 9 radnych. To: Monika Hajduk-Żyła, Ryszard Kołodziej, Dominik Lachtara, Zbigniew Marut, Barbara Miazga, Wiesław Nowak, Roman Olszowy, Damian Ozga i Genowefa Wyka.
5 radnych było przeciw: Jan Puzio, Marek Puzio, Piotr Wilk, Kycińska Wioletta i Kopeć Krzysztof),
1 radny wstrzymał się (Grzegorz Mikołajczyk).