Policja zatrzymała 77-letniego mężczyznę, który włożył małego kota do foliowej torby i wyrzucił do kontenera na śmieci na jednej z ulic Kolbuszowej. Jak się tłumaczył?
W sobotę (16.09) jedna z mieszkanek, przechodząc obok kontenera na śmieci na ulicy Gabriela Narutowicza w Kolbuszowej, usłyszała miauczenie. Otworzyła właz i zaglądnęła do środka.
Zobaczyła tam foliowy worek, w którym znajdował się mały kotek. Wyciągnęła zwierzę na zewnątrz i zadzwoniła na numer alarmowy 112.
Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, a mały kot został przekazany do przychodni weterynaryjnej. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego bardzo szybko ustalili sprawcę. Okazał się nim 77-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania na zwierzęciem. Przyznał się do winy i żałował. Tłumaczył, że na jego posesję przybłąkał się kot i nie wiedział co z nim zrobić.
Za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem grozi do trzech lat pozbawienia wolności.