W ręce policji wpadł 21-letni mieszkaniec kolbuszowskiego gminy, który na przełomie lutego i marca b.r. włamał się do jednego ze sklepów w Bukowcu, skąd zabrał pieniądze i towar wartości kilku tysięcy złotych, a kilkanaście dni później – w Domatkowie ukradł motocykl WSK.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego ustalili, że sprawcą obu tych czynów może być właśnie 21-latek. I mieli rację. Młody mężczyzna przyznał się do obydwu tych przestępstw. Wskazał policjantom miejsce, gdzie leżał rozkręcony już motocykl. Poinformował też, że skradzione pieniądze wydał.
Po zebraniu niezbędnych dowodów w tej sprawie mundurowi postawili mu zarzuty włamania i kradzieży. Grozi mu do 10 lat więzienia. Póki co, prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju.