Szkoła Podstawowa w Domatkowie nadal walczy o przetrwanie. Choć plany jej likwidacji zablokowało Kuratorium Oświaty, temat wciąż budzi emocje wśród mieszkańców. Jakie są możliwe scenariusze?
Szkoła Podstawowa w Domatkowie jest na tapecie od ubiegłym roku. To właśnie wtedy uchwałę o zamiarze jej likwidacji przegłosowała Rada Miejska w Kolbuszowej, powołując się na niską liczbę uczniów i niekorzystną demografię.
Decyzja o likwidacji szkoły
Gmina informuje, że w roku szkolnym 2024/2025 do placówki uczęszcza zaledwie 19 uczniów, podczas gdy zatrudnionych jest aż 15 nauczycieli – z czego siedmiu w pełnym wymiarze godzin.
Według władz utrzymywanie szkoły w tej formie jest nieracjonalne, zwłaszcza że część rodziców wybiera szkoły w innych miejscowościach.
Jako alternatywę dla placówki wskazano Szkołę Podstawową w Bukowcu. Problem w tym, że warunki lokalowe oraz infrastrukturalne są tam znacznie gorsze niż w placówce w Domatkowie.
Wero Kuratorium
Plany gminy spotkały się z oporem. Kuratorium Oświaty w Rzeszowie po wizytacji szkoły w Domatkowie wydało negatywną opinię.
Podobne stanowisko zajęła wojewoda podkarpacka, powołując się na błędy formalne, jakie miały miejsce w procedurze wskazania szkoły zastępczej.
W odpowiedzi gmina złożyła odwołanie, licząc na zmianę stanowiska. Do dziś jednak brakuje oficjalnej odpowiedzi z ministerstwa edukacji.
„Na razie nic nie zrobimy”
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej wiceburmistrz Krzysztof Wójcicki, podkreślił, że gmina cały czas czeka na oficjalne stanowisko kuratorium i dopiero wtedy podejmie dalsze kroki:
– Dopóki nie mamy odpowiedzi z ministerstwa oświaty i pozytywnej opinii kuratora, to nic nie zrobimy. Kiedy będziemy mieli tę opinię, będziemy o tym informowali i przedstawiali, jakie są możliwości – zaznaczył.
Z kolei burmistrz Grzegorz Romaniuk, dodał:
– Była propozycja, by zamknąć placówkę w Domatkowie. Jeśli nam się to nie uda, to będziemy ją nadal prowadzić. Na razie staramy się to wszystko utrzymywać.
Podmiot prywatny?
Wśród pojawiających się możliwości mówi się też o tym, że Szkoła Podstawowa w Domatkowie mogłaby zostać sprywatyzowana
Szczegóły nie są jeszcze znane, jednak taka opcja mogłaby w pewien sposób rozwiązać problem kosztów utrzymania przy jednoczesnym zachowaniu edukacyjnej ciągłości dla dzieci.
Na dziś przyszłość szkoły w Domatkowie pozostaje otwartym pytaniem. Władze lokalne czekają na decyzje ministerstwa i kuratorium. Rodzice i uczniowie – na spokój i jasność sytuacji.
Jedno jest pewne: walka o szkołę jeszcze się nie skończyła. Z pewnością będzie część dalsza.
Najważniejsze informacje:
- Szkoła Podstawowa w Domatkowie ma 19 uczniów i 15 nauczycieli.
- Rada Miejska w Kolbuszowej przegłosowała uchwałę o zamiarze jej likwidacji.
- Kuratorium Oświaty i wojewoda podkarpacki wydały negatywne opinie.
- Gmina czeka na decyzję ministerstwa.
- Możliwą alternatywą może być przekształcenie szkoły w placówkę prywatną.