„Sytuacja z żółtą wodą w kranach była skandaliczna i nie może się powtórzyć”




Miesiąc temu z kranów w Kolbuszowej, zamiast wody, zaczęła płynąć… ciemnożółta ciecz. Ten stan trwał kilka dni. Zszokowani mieszkańcy nie wiedzieli o co chodzi, jak mają się zachować i co jest powodem tej dziwacznej sytuacji. Jak się potem okazało… służby komunalne przepłukiwały wodociąg.

Problem w tym, że nikt o tym kolbuszowian nie powiadomił. Zrobiono to dopiero po fakcie. Nasi Czytelnicy nie kryli oburzenia, podkreślając, że mając wiedzę o tym, że coś żółtego pojawi się w ich kranach, mogliby się przygotować do tego i zaopatrzyć w normalną wodę.




Burmistrz Jan Zuba przyznał, że sytuacja była skandaliczna i nie powinna mieć miejsca. Publicznie zobowiązał również Adama Maternię, prezesa miejskiej spółki komunalnej, a więc Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, aby ten w przyszłości w przypadku przepłukiwania sieci wodociągowej lub prowadzenia innych tego typu prac, uprzedzał mieszkańców z wyprzedzeniem, podając rejon  i termin działań. – Chodzi o to, by ludzie mogli na czas zaopatrzyć się w wodę – zaznaczył Zuba.




Przypomnijmy, że tuż po awarii w specjalnym komunikacie Mieczysław Skowron, dyrektor d.s. Wodno-Kanalizacyjnych ZGKiM przeprosił poszkodowanych mieszkańców za zaistniałą niedogodność i obiecał uwzględnić to w formie ulg w rachunkach. Trzymamy za słowo.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.