Kontrakt z Narodowego Funduszu Zdrowia na pediatrię ma przejąć pododdział ortopedii – taki jest plan starosty i dyrekcji szpitala na ocalenie pieniędzy, które w swych założeniu miały iść na rzecz małych pacjentów. Pozytywną opinię dla tego rozwiązania wydały: Rada Społeczna Samodzielnego Zakładu Opieki Zdrowotnej i Komisja Zdrowia Rady Powiatu.
Oficjalnym powodem „wygaszenia” oddziału dziecięcego jest brak lekarzy. Z dnia na dzień wypowiedzenia z pracy złożyli wszyscy medycy włącznie z panią ordynator. Przestano więc przyjmować małych pacjentów. Zbigniew Strzelczyk, dyrektor Szpitala Powiatowego w Kolbuszowej, nie kryje, że każdy dzień takiej sytuacji kosztuje kierowany przez niego zakład konkretne pieniądze. Stąd pomysł, aby kontrakt z NFZ na pediatrię przejął pododdział ortopedii i traumatologii narządu ruchu.
Za zamkniętymi drzwiami
– Uzupełni on pracę pozostałych naszych oddziałów zabiegowych i jednocześnie wykorzysta blok operacyjny. Pewne ruchy trzeba robić, bo czas ucieka – zaznaczył dyrektor Strzelczyk.
Pozytywną opinię dla tego rozwiązania wydała Rada Społeczna SP ZOZ. Kontrowersje wzbudza fakt, że zrobiła to za zamkniętymi drzwiami. Mieszkańcom, którzy chcieli śledzić obrady z bliska, drogę zastąpiła sekretarka, oznajmiając, że nie wejdą, bo… nie mają zaproszenia.
Podobny manewr próbowano zastosować dzień później (06.03.), na Komisji Zdrowia Rady Powiatu i zabronić transmisji na żywo. Ostatecznie, po wymianie zdań, odstąpiono od tego zakazu.
Komisja Zdrowia na tak
Starosta Józef Kardyś potwierdził, że chodzi o powstanie pododdziału ortopedii w ramach chirurgii ogólnej. Zaznaczył też, że jednostka ta ma przejąć pieniądze z NFZ, które przeznaczono na odział dziecięcy. – Chcemy ratować ten kontrakt – oświadczył. A jeśli uda się znaleźć pediatrów? – Wtedy środki te zostaną, bo NFZ co miesiąc odpisuje nam stratę z kontraktu – odpowiedział starosta.
– Mieliśmy tutaj trochę problemów, bo do mediów poszła informacja, że chcemy zabrać ortopedów ze Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie – dodał. – Otóż oświadczam, to ma być pododdział w oparciu o naszych lekarzy. Z miesiąca na miesiąc tracimy pieniądze z NFZ na pediatrię, chcieliśmy, żeby to zostało przerzucone na ortopedię, ale nam to zablokowano. Teraz wracamy do tego tematu.
Ostatecznie Komisja Zdrowia przegłosowała powstanie pododdziału ortopedii w kolbuszowskim szpitalu: czworo radnych było za, Mieczysław Maziarz wstrzymał się od głosu, a Grzegorz Romaniuk był na nie. – To jest kuriozum, że radni mają głosować nad czymś, czego nie wiedzą. To jest rzecz niepojęta i niesłychana – komentował obecny na komisji Tomasz Buczek. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie na najbliższej sesji Rady Powiatu, która odbędzie się w czwartek (12.03), o godzinie 9.