Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej poruszony został temat śliskich przejść dla pieszych. Kiedy popada deszcz, ludzie się na nich ślizgają, a niekiedy i przewracają
Problem dotyczy przejść dla pieszych na traktach lokalnych. Radny Krzysztof Wójcicki oznajmił, że otrzymał w tej sprawie kilka zgłoszeń.
– Na drodze krajowej nr 9 takiego problemu nie ma. Pasy nie są śliskie. Natomiast na ulicach miejskich już tak. Na przykład idąc z Rynku w kierunku ulicy Parkowej jest ślisko. Kiedy jest tylko mokro, ludzie się tam wywracają – mówił.
Co na to burmistrz Jan Zuba?
– Wszystkie przejścia dla pieszych na terenie naszej gminy namalowane są farbami chlorokauczukowymi. Natomiast na „dziewiątce” jest specjalna warstwa porowata. Skonsultujemy ten temat z drogowcami i będziemy działać, aby poprawić bezpieczeństwo na pasach, tak żeby one nie były już śliskie – zapewnił burmistrz.