Prawie trzy tysiące w trzy godziny dla chorej Emilki

Dokładnie 2 846 zł i 50 gr. udało się zebrać w zaledwie trzy godziny podczas eventu charytatywnego w Galerii Nad Nilem w Kolbuszowej. Pieniądze te już trafiły na konto malutkiej Emilki Wilk z Kupna, która walczy o życie.

Czteromiesięczna Emilka ma bardzo chore serduszko. Dziewczynka żyje dzięki „mapkom”, które wytworzył sobie jej organizm i zaopatruje płuca w tlen.

Jednak wraz jej wzrostem „mapki” będą zanikać, a Emilka będzie siniec. Będzie się dusić, nie będzie w stanie wykonać podstawowych czynności.

Jedyna klinika na świecie, która rekonstruuje mniejsze tętnice płucne, bez których dziewczynka nie ma szans na przeżycie, znajduje się w Stanford w USA. Koszty leczenia tam to kilka milionów złotych.

Mama Emilki, jej rodzice, siostra, kuzynostwo i sąsiedzi, wszyscy walczą… Jednak niewyobrażalne koszty operacji, wszystkich, niestety, przerastają.

Dlatego tak ważna jest nasza pomoc. Ostatnio włączyła się w nią Galeria Nad Nilem, gdzie w sobotę (04.12) odbył się event na rzecz chorej ciężko dziewczynki. Były zbiórki, nie brakło też licytacji.

Dzięki temu udało się zebrać 2 846 zł i 50 gr. Pieniądze te już trafiły na konto Emilki i jej rodziców.

– Dziękujemy Wam serdecznie za udział w wydarzeniu za aktywny udział w licytacjach i Wasze dobre serca. Dziękujemy także wszystkim którzy przekazali rzeczy/produkty na licytację – mówi Monika Chlebowska, organizatorka eventu.

Pomóc Emilce możemy wpłacając pieniądze na stronie www.siepomaga.pl/emilkowe-serce lub Facebooku: „Ratujmy serce Emilki – licytacje”.