Policjanci odzyskali ponad 30 tysięcy złotych

"Policjant" oszukał ją na kilkadziesiąt tysięcy złotych

Kolbuszowscy policjanci odzyskali ponad 30 tysięcy złotych. Pieniądze te pochodziły od kobiet, które zostały oszukane metodą… „na policjantkę”.

We wtorek (24.11) dyżurny komendy policji z Kolbuszowej otrzymał kilka zgłoszeń o próbach oszustwa metodą „na policjanta”. Tego samego dnia funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zwrócili uwagę na osobowe bmw, które jeździło bez celu ulicami Kolbuszowej.




Złapali „kuriera”

Okazało się, że to 21-mieszkaniec powiatu łańcuckiego, który pracował jako kurier. Mężczyzna wyjaśnił, że dzień wcześniej odpowiedział na ogłoszenie dotyczące pracy, które było zamieszczone na portalu internetowym. Po rozmowie telefonicznej z pracodawcą, został zatrudniony.

Dodał, że tego dnia odebrał już przesyłkę od starszej kobiety z powiatu łańcuckiego, a kilka godzin później od mieszkanki gminy Dzikowiec. Mężczyzna oświadczył, że teraz pracodawca polecił mu jechać do Dębicy.

Obie przesyłki były zapakowane w pudełka, a w środku miały być dokumenty. W środku były pieniądze. Funkcjonariusze pojechali do Dębicy. Tam zgodnie z telefonicznymi instrukcjami „pracodawcy”, kurier miał przekazać pudełka wskazanemu przez niego kierowcy opla.

W umówionym miejscu czekała taksówka. Kierowca poinformował policjantów, że dostał telefoniczne zlecenie na odbiór przesyłki. Miał ją zawieźć do wskazanej miejscowości na terenie Czech. „Kurier” trafił do policyjnego aresztu. Następnie został przesłuchany w charakterze świadka.

Oszukane „na policjantkę”

Oszuści działali według znanego schematu. Do pokrzywdzonej dzwoniła kobieta podająca się za policjantkę, która informowała, że córka seniorki spowodowała wypadek i potrzebne są natychmiast pieniądze, aby uniknąć długoletniego więzienia.




Rozmówczyni cały czas utrzymywała kontakt telefoniczny z ofiarą i wydawała jej polecenia. Nakazała spakować pieniądze w pudełko po butach, po które szybko zgłaszał się kurier.

W ten sposób we wtorek 70-letnia mieszkanka powiatu łańcuckiego i 71-letnia mieszkanka gminy Dzikowiec, straciły swoje oszczędności. Na szczęście policjanci odzyskali skradzioną gotówkę. Mundurowi pracują nad ustaleniem sprawców oszustw, a do mieszkańców apelują o ostrożność.

Policjanci odzyskali ponad 30 tysięcy złotych

Jak uchronić się przed oszustwem?

  • Zachowaj ostrożność – jeżeli dzwoni ktoś, kto podszywa się pod członka rodziny i prosi o pieniądze.
  • Nie podejmuj żadnych pochopnych działań – nie wykonuj jego poleceń – nie daj się zmanipulować.
  • Nie mów nikomu, a szczególnie przez telefon, o kwocie oszczędności, jakie posiadasz i gdzie je przetrzymujesz.
  • Zadzwoń do członka rodziny i upewnij się czy osoba, która prosiła o pomoc, faktycznie jej potrzebuje.
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom.
  • Nigdy nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów.
  • Nie wdawaj się w rozmowę z oszustem.
  • Poinformuj o podejrzanym telefonie kogoś bliskiego.




Prawdziwi policjanci nigdy:

  • nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie
  • nie wypytują o dane personalne oraz ilość oszczędności i miejsca ich przechowywania
  • nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom lub pozostawienie ich we wskazanym przez nich miejscu.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.