Trwa Solidarna Paczka. To specjalna edycja Szlachetnej Paczki na rzecz uchodźców z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie przed wojną w powiecie kolbuszowskim. Pilnie poszukiwani są darczyńcy, którzy pomogliby tym rodzinom. Czasu jest bardzo niewiele, bo akcja trwa tylko do piątku.
Darczyńcy Solidarnej Paczki pomagają ludziom, którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej.
Darczyńcy poszukiwani
Na stronie www.szlachetnapaczka.pl pojawiły się historie rodzin uchodźczych, spośród których każdy z nas może wybrać rodzinę i przygotować dla niej paczkę odpowiadającą na indywidualne potrzeby.
W bazie są również ukraińskie rodziny, które schroniły się przed wojną w Kolbuszowej. Są to m.in.:
Pani Eugenia (42 l.) przyjechała do Polski z Żytomierza na początku marca. Obecnie mieszka w jednym pokoju dzieląc wspólną kuchnię, łazienkę i wspólne wejście z rodziną, która ich przyjęła pod swój dach i dała im schronienie. Kobieta nie podjęła pracy, bo pomaga w wychowaniu wnuka. (KLIK).
Pani Chima (32 l.) uciekła z synami do Polski z Lwowa. Musiała szybko podjąć decyzję o podróży do Polski, ponieważ jej mąż jest żołnierzem. Zabrała ze sobą tylko jedną walizkę i bagaż podręczny. Nie ma w Polsce rodziny ani znajomych. Długo szukała bezpiecznego schronienia. Gdy znalazła synowie jej zaczęli chorować. Cały czas się leczą. Więcej (KLIK).
– Bardzo ważne jest, żeby dostarczyć to, co konkretnie jest potrzebne. Czasem jest to pomoc psychologa, czasem rehabilitacja albo kurs języka polskiego, bardziej intensywny, niż te ogólnodostępne. To wszystko mamy nadzieję już 25 i 26 czerwca powędruje do potrzebujących rodzin – mówi Anna Stec, lider Rejonu Kolbuszowa Szlachetnej Paczki – Solidarnej Paczki.
Nie ma konieczności przygotowywania paczki samemu. Najlepiej działać w grupie. Przede wszystkim trzeba wybrać rodzinę, której chcemy pomóc. To jeden z najważniejszych elementów. Potem stwórzcie listę i zdecydujcie wspólnie, co kto ma robić.
.jpg)
Akcję można też wspierać, dokonując wpłaty. Dzięki osobom, które wspierają przedsięwzięcie finansowo, program może działać, rozwijać się i już we wrześniu docierać do kolejnych rodzin.
