Prace przy przebudowie dworca w Kolbuszowej powoli dobiegają końca. Obiekt jest już oświetlony. Efektownie wygląda zwłaszcza szyld.
Koszt przebudowy dworca był niemały. Przekroczył sześć milionów złotych. Spora cześć z tej kwoty stanowią jednak dotacje, głównie z Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej. Dzięki temu zmodernizowano także ulice Fabryczną oraz ks. Ludwika Ruczki.
W środku dworca znajdą się:
- poczekalnie (długo i krótkoterminowa),
- toalety,
- pokój dla matki z dzieckiem,
- mini bar,
- biuro podróży,
- biletomat.
W budynku przewidziano również część usługową (świetlica dla młodzieży z punktem bibliotecznym i punkt informacji turystycznej). Będzie tam też część administracyjna (pomoc społeczna, Straż Miejska, centrum monitoringu i stowarzyszenia).
Przed obiektem powstaje zadaszenie z czterema stanowiskami autobusowymi. Ma ono zapewnić płynną obsługę pasażerów przy zmiennej aurze.
Plac wokół budynku będzie oświetlony i wyposażony w elementy małej architektury i zieleni. Tak nowy dworzec wygląda teraz.