Nie żyje Daniel Stachnik, piłkarz Zacisza Trześń

Nie żyje piłkarz klubu Zacisze Trześń. Zmarł nagle

Zacisze Trześń poinformowało dziś o śmierci piłkarza tego klubu. Daniel Stachnik zmarł podczas wykonywania prac ziemnych. Miał 29 lat.

Do tragedii doszło w piątek (14.01), około godziny 9:45 w miejscowości Burdze, w gminie Bojanów. Daniel Stachnik pracował tam przy układaniu kanalizacji z użyciem koparki. Nagle 29-latek stracił przytomność i, mimo podjętej reanimacji, zmarł.




Przyczyny jego śmierci ma ustalić postępowanie, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nisku. Śledczy biorą pod uwagę różne okoliczności. Mogło dojść do przebicia, przeskoku iskry elektrycznej, ale zgon mógł też nastąpić z przyczyn chorobowych. Sporo w tym temacie może powiedzieć autopsja.

Zmarły był piłkarzem zespołu Zacisze Trześń, w gminie Niwiska. Klub ten aktualnie zajmuje piąte miejsce w A klasie z ośmiopunktową stratą do lidera tabeli.

– „Mrówa” na boisku był jak w codziennym życiu – zawsze dawał z siebie wszystko. Pełen entuzjazmu i pozytywnie nastawiony niezależnie od sytuacji. Kolana i łokcie po każdym meczu ubrudzone, a głowę potrafił wsadzić tam, gdzie niejeden odstawiał nogę. Zwolennik ostrej, ale z drugiej strony męskiej i kulturalnej gry. Pozytywnie nakręcał atmosferę w drużynie. Prywatnie brat, szwagier, a przede wszystkim przyjaciel…




Dziękujemy Ci za wszystko. Informacje na temat daty pogrzebu zostaną przekazane wkrótce – czytamy na Facebooku Zacisza Trześń.

Daniel Stachnik był wychowankiem Lechii Sędziszów Małopolski. Następnie grał w Borkovii Borek Wielki (skąd pochodził), ŁKS Łowisko, Piaście Wolica Piaskowa, a od 2017 roku w Zaciszu Trześń. Działał też w Ochotniczej Straży Pożarnej Borek Wielki.





Nie żyje Daniel Stachnik, piłkarz Zacisza Trześń

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.