We wtorek (25.10) pielęgniarki i położone ze Szpitala Powiatowego w Kolbuszowej będą protestować przeciwko planom likwidacji oddziału położniczo-noworodkowego.
Początek pikiety o godzinie 9 na kolbuszowskim Rynku, następnie odbędzie się przemarsz pod siedzibę starostwa. Akcję wspierają mieszkańcy. Tylko w ciągu jednego tygodnia zebrano ponad 2 tysiące podpisów w obronie oddziału. A na terenie miasta pojawiły się sugestywne klepsydry.
Przypomnijmy, że od prawie dwóch miesięcy nie funkcjonuje neonatologia, czyli oddziału, który zapewniał nowo narodzonym dzieciom opiekę medyczną. W tej sytuacji pod znakiem zapytania stanęło dalsze funkcjonowanie oddziału położniczo – noworodkowego.
Potwierdził to dyrektor szpitala, Zbigniew Strzelczyk, który nie kryje, że może się to stać od nowego roku. Pojawiają się informacje, że w miejsce porodówki powstanie oddział rehabilitacyjny.
Pracownicy kolbuszowskiego szpitala twierdzą, że taki scenariusz byłby dla powiatu wielką tragedią, bo kobiety musiałyby rodzić dzieci w innych miastach.