Trzy lata temu na terenie kolbuszowskiej gminy położono główną sieć światłowodu. Teraz trwają prace związane z rozprowadzeniem sygnału do poszczególnych miejscowości. Problem w tym, że nie odbywa się to za pełną aprobatą. Są takie osoby, które mówią nie, bo nie. Cierpią na tym inni mieszkańców.
– Chcielibyśmy mieć w Kolbuszowej Dolnej szybszy Internet. Niestety, jest kilka osób, które to blokują – załamuje ręce radny Piotr Panek. – Oni nie chcą wyrazić zgody na to, żeby światłowód przechodził przez ich działki. Proszę tych ludzi, żeby jednak zmienili zdanie, bo przez ich upartość cierpi cała miejscowość.
– To jest prośba pana radnego do mieszkańców, ale ja się do niej przyłączam – dopowiada burmistrz Jan Zuba. – Problem ten nie dotyczy tylko Kolbuszowej Dolnej, ale także miasta i innych miejscowości na terenie naszej gminy. Przecież nie robimy tego dla urzędników. To jest infrastruktura dla wszystkich mieszkańców. Wiemy, że w najbliższych latach e-usługi będą coraz bardziej powszechne. I one muszą być dostępne. Każdy musi mieć możliwość komfortowego załatwiania spraw przez Internet.
Trzeba pamiętać, że różnica między tradycyjną formą przesyłu Internetu (kablem lub usługami LTE) a technologią światłowodową jest taka sama jak między polną ścieżką a kilkupasmową autostradą. Światłowód daje nieograniczone możliwości co do przepustowości. Jest też całkowicie odporny na warunki atmosferyczne: burze, deszcz, mróz czy upały. Na jednym tylko kablu można uruchomić nie tylko Internet, ale również: telewizję, telefon stacjonarny, monitoring i wiele innych usług.
Copyright © KolbuszowaLokalnie.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone. Portal Internetowy „Kolbuszowa Lokalnie” działa w oparciu o ustawę „Prawo prasowe”, jest tytułem prasowym zarejestrowanym w rejestrze dzienników i czasopism w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu. Odwiedź również inne nasze portale: mieleclokalnie.pl i sedziszowlokalnie.pl.