Mieszkanka do radnych: – Naprawcie nam ulicę

KOLBUSZOWA. Wybudujcie parking przy Krzaklewskiego!

Joanna Procak, „odwiedziła” radnych miejskich, aby opowiedzieć im o stanie ulicy 3 maja, przy której mieszka. Mówiła o dziurawej jezdni, ale także o chodniku, który jest już tak zniszczony, że… nie da się po nim przejść. 

O problemach mieszkańców ulicy 3 maja w Kolbuszowej, która jest główna arterią osiedla, Joanna Procak opowiedziała na ostatniej sesji Rady Miejskiej:




Apel do radnych

– Chciałabym podkreślić, że mieszkańcy bardzo o dbają o otoczenie naszej ulicy. Nie prosimy gminy o koszenie trawy, choć to wchodzi w zakres jej obowiązków. Zajmujemy się tym sami. Każdy pielęgnuje trawnik, grabi liście itd.

Dbamy o to, żeby teren przy drodze był czysty i odchwaszczony. Urząd Miejski nie ponosi więc kosztów z tym związanych. Bo to wszystko robimy my. Nie jesteśmy jednak w stanie sami naprawić chodnika, który jest w opłakanym stanie.

– Płyty w większości są w kawałkach, dlatego nie da się po nich bezpiecznie przejść – alarmowała. – Innym problemem jest brak jakiegokolwiek chodnika przy wjeździe na ulicy Piłsudskiego. Mieszkańcy są więc zmuszeni chodzić po skrzyżowaniu, bo nie każdy może chodzić trawnikiem, szczególnie zimą, kiedy jest śnieg. To może skończyć się nieszczęściem. Zwłaszcza, że ruch jest coraz większy. Nieciekawie wygląda też jezdnia. Jadąc od Piłsudskiego parę metrów jest jeszcze w miarę, ale dalej jest dramat – dodała.




Jest obietnica

Burmistrz Jan Zuba obiecał zająć się problemem:

– Na zimowe utrzymanie dróg i chodników mamy 250 000 zł. Ewentualne oszczędności trafią na remonty dróg w gminie. Zdaję sobie sprawę ze stanu ulicy 3 maja. Dlatego postaram się, aby środki z tego źródła posłużyły na remont chodnika, a być może i nawierzchnię.

Po sesji Rady Miejskiej Joanna Procak opowiedziała nam o stanie infrastruktury ulicy 3 maja.

 

Mieszkanka do radnych: - Naprawcie nam ulicę




Mieszkanka do radnych: - Naprawcie nam ulicę
Tak wygląda ulica 3 maja w Kolbuszowej.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.