Nieprzyjemną przygodę przeżył kierowca osobowej alfy romeo na najbardziej obleganym skrzyżowaniu Kolbuszowej. Kiedy zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, jeden z przechodniów z całej siły kopnął samochód.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 9 z ul. 11 listopada. Z relacji kierowcy wynika, że mężczyźni bardzo wolno przechodzili przez jezdnię.
Widząc to, dał im znak ręką, aby zeszli z przejścia. Wtedy jeden z nich podszedł do samochodu i kopnął w jego tylną część od strony, gdzie na tylnej kanapie pojazdu podróżowało w foteliku dwumiesięczne dziecko kierowcy. Obawiając się o bezpieczeństwo swoich najbliższych, mężczyzna odjechał.
Ale o wydarzeniu nie zapomniał. Zaraz potem powiadomił policję. – Funkcjonariusze ustalili personalia agresywnego pieszego. To 28-letni mężczyzna, który usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia.
Przyznał się do tego, ale nie potrafił wyjaśnić powodów swego zachowania. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu nawet pięć lat pozbawienia wolności.