Kolbuszowa zaśmiecona rękawiczkami i maseczkami ochronnymi [ZDJĘCIA]

Kolbuszowa zaśmiecona rękawiczkami i maseczkami ochronnymi [ZDJĘCIA]

Zużyte rękawiczki (foliowe i gumowe) zamiast do kosza trafiają na ulice Kolbuszowej. W ten sam sposób „utylizowane” są maseczki higieniczne, choć (jeszcze?) nie tak na masową skalę.

W związku z epidemią koronawirusa wszyscy musimy wkładać rękawiczki, gdy wchodzimy do sklepu. Problem w tym, że zamiast ich się potem pozbyć w cywilizowany sposób, wielu z nas wyrzuca je do rowów, albo na chodnik lub ulicę. Inna sprawa, że kosze na śmieci na terenie Kolbuszowej są niedostosowane na tego typu odpady. A że są one lekkie, wiatr rozwiewa je po cały mieście.

Dostosować kosze na śmieci

Najbardziej zaśmiecone w ten sposób  są okolice sklepów, ale także na przykład okolice Rynku. Karol Wesołowski, przewodniczący Zarządu Osiedla nr 2, zwraca uwagę, że takie zużyte rękawiczki są potencjalnym źródłem wirusa. Rękoma dotykamy różnych powierzchni, na których gromadzą się drobnoustroje. Dlatego rękawiczki powinny trafiać do kosza, bo nigdy nie wiemy, kto je nosił.




Takie rękawiczki powinniśmy traktować jak odpady skażone – podkreśla Karol Wesołowski. – Najgorsze jest to, żeby aby posprzątać, trzeba byłoby mieć chyba  jakieś specjalne rękawice. Obawiam się, że kiedy w ten czwartek wejdzie obowiązek noszenia maseczek higienicznych w miejscach publicznych, również nimi będziemy mieli zaśmiecone całe miasto. Póki co napotykam się na pojedyncze sztuki.

Po świętach zamierzam zainterweniować w tej sprawie w Urzędzie Miejskim – dodaje. – Chodzi o to, żeby kosze na śmieci były dostosowane do tego typu odpadów, żeby wiatr nie rozwiewał po całej Kolbuszowej.





Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.