Na przedostatniej sesji Rady Miejskiej burmistrz Jan Zuba powiadomił o planowanym generalnym remoncie drogi krajowej nr 9 na terenie Kolbuszowej. Jak zaznaczył, prace te miałaby zostać wykonane w 2022 roku. Tymczasem zarządca „dziewiątki”, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że żadnej takiej inwestycji nie przewiduje.
Z przekazu burmistrza Jana Zuby wynika, że generalny remont objąłby drogi krajowej pomiędzy rondami w ciągu ulic Rzeszowskiej i Tarnobrzeskiej. Miałaby się tam pojawić nie tylko nowa nawierzchnia z chodnikami, ale również przebudowane kanalizacja, oświetlenie i sieć energetyczna.
– W 2022 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma przystąpić do modernizacji traktu. – oświadczył burmistrz Zuba na forum Rady Miejskiej. – Wiemy w jakim stanie jest ta droga. Ona pilnie wymaga wymiany krawężników, przełożenia chodników, no i oczywiście nowej jezdni; ale także przebudowy kanalizacji deszczowej. Kilka lat temu zmodernizowano drogę krajową nr 9 na odcinku od ronda do mostu na potoku Górnianka. Wówczas wykonano tam również nową “deszczówkę”. Natomiast na odcinku w stronę Tarnobrzega kanalizacja jest nieremontowana od 20 lat.
W odpowiedzi na to Bartosz Wysocki, rzecznik prasowy GDDKiA w Rzeszowie przesłał do mediów taki oto komunikat: – „Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie ma w planach remontu drogi krajowej nr 9 biegnącej przez Kolbuszową. Aktualnie GDDKiA prowadzi prace mające na celu wyłonienie wykonawcy w przetargu na wykonanie Studium Korytarzowego, Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego z elementami Koncepcji Programowej oraz materiałów do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla obwodnicy (…).”
