Prawie miesiąc temu doszło do zawalenia fragmentu muru otaczającego zabytkowy cmentarz żydowski w Kolbuszowej przy ul. Krakowskiej. Gruzowisko, które zablokowało pobocze i częściowo utrudniało ruch drogowy, do dziś nie zostało uprzątnięte. Dlaczego?
Problem pobocza ulicy Krakowskiej, na której zalega gruz z cmentarnego muru, poruszono na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej. W tej sprawie interweniowała radna Maria Opalińska.
Zawalenie muru
Do zawalenia muru doszło 2 maja. Około godz. 14 okoliczni mieszkańcy powiadomili o tym służby. Na miejscu pojawili się policjanci i strażacy, którzy zabezpieczyli teren i udrożnili ruch.
Jak informowała kolbuszowska policja, nie wykryto śladów działania osób trzecich – zawalenie prawdopodobnie było wynikiem samoczynnego osłabienia konstrukcji muru lub niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Radna interweniuje
Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Maria Opalińska podziękowała mieszkańcom i służbom ratunkowym za szybką reakcję, ale jednocześnie apelowała o szybkie uporządkowanie gruzowiska.
– Złożyłam pismo do pana starosty o uporządkowanie tego gruzowiska. To bardzo wąska droga, nie ma przejścia dla pieszych, a pobocze jest zawalone cegłami – mówiła radna.
Podkreśliła, że problemy ze stanem muru zgłaszała już wcześniej – pismo do Starostwa Powiatowego w tej sprawie wysłała już 16 kwietnia.
Złożoność sytuacji
W odpowiedzi wiceburmistrz Krzysztof Wójcicki wyjaśniał złożoność sytuacji.
– Nie sprzątamy tych cegieł, ponieważ konserwator zabytków musi wydać decyzję, w jaki sposób mają być one uprzątnięte – zaznaczył.
Jak dodał, sprawę komplikuje fakt, że mówimy o wyznaniowym cmentarzu żydowskim, który objęty jest szczególnymi procedurami.
– Niestety, jeśli chodzi o cmentarz żydowski, każda ingerencja w ziemię jest dla nich problemem, ponieważ jest to święta ziemia, w której leżą ich przodkowie. Nawet podebranie ziemi z tej skarpy musi odbywać się w zgodzie z procedurami – wyjaśnił wiceburmistrz.
Kiedy gruz zniknie?
Kiedy można spodziewać się uprzątnięcia gruzu?
Wiceburmistrz zapewnił, że wizyta konserwatora już się odbyła, a decyzja dotycząca dalszych kroków powinna zapaść jeszcze w tym tygodniu.
Po jej otrzymaniu władze miasta mają podjąć rozmowy ze starostą w celu jak najszybszego usunięcia gruzu i zabezpieczenia muru.
Burmistrz Grzegorz Romaniuk dodał, że część pobocza tymczasowo zabezpieczono pachołkami. Zaapelował też do mieszkańców, aby ich nie usuwali, ponieważ zagraża to bezpieczeństwu.
Historia Kolbuszowej
Cmentarz żydowski w Kolbuszowej to jedno z najważniejszych miejsc pamięci po dawnej społeczności żydowskiej tego miasta.
Jego powstanie datuje się na 1736 lub 1830 rok, w zależności od źródeł. To teren objęty ochroną konserwatorską, pełniący funkcję nie tylko zabytku, ale i świętego miejsca dla Żydów.
Z tego względu wszelkie prace na jego terenie muszą być konsultowane z odpowiednimi instytucjami wyznaniowymi i konserwatorem zabytków. A to znacząco wpływa na tempo działań.