Na terenie byłego zakładu ceramiki budowlanej w Hadykówce ma powstać gigantyczne… wysypisko śmieci. Wedle planów ma ono znajdować się na ponad 10 hektarach.
Sprawa wyszła na jaw po tym jak Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej wystąpiło do Urzędu Gminy w Cmolasie o wydanie opinii w sprawie rekultywacji złóż ilastych w Hadykówce.
Wcześniej obecny właściciel majątku po Zakładzie Ceramiki Budowlanej zwrócił się do urzędników ze stosownym wnioskiem. Chodzi o „ustalenie kierunku rekultywacji gruntów po eksploatacji odkrywkowej surowców ilastych w Hadykówce”.
W dokumencie tym czytamy, że obecny właściciel zakładu podjął decyzję o „zrekultywowaniu terenów niekorzystnie przekształconych w trakcie eksploatacji surowców ilastych”. Obszar wyrobiska po eksploatacji złoża wynosi 10,2 ha.
W ramach rekultywacji planuje się nasypać wyrobisko odpadami obojętnymi dla środowiska naturalnego. Chodzi tu przede wszystkim o: żużel, popioły paleniskowe, pyły z kotłów. Dopuszczone są też: odpady z betonu, gruz z rozbiórek i remontów, materiały ceramiczne, ziemia i kamienie.
– Teren, który ma być wypełniony odpadami, znajduje się poza obszarem zagrożenia powodzią. Posiada naturalną ciągłą barierę geologiczną uszczelniającą całe podłoże i ściany – czytamy w projekcie rekultywacji gruntów „Hadykówka”.
Na taką inwestycję nie godzą się mieszkańcy wsi. Są oburzeni faktem, że nikt ich o tym nie powiadomił, o konsultacjach społecznych nie wspominając.
Ludzie zapowiadają protest – taki sam, jaki rok temu w sprawie planów powstania spalarni śmieci.
Zdecydowanie „nie!” planom zagospodarowania śmieciami złóż w Hadykówce słyszymy również w Urzędzie Gminy Cmolas. Ale o tym wkrótce.