Stare nierówne płytki chodnikowe, zaśmiecone i zarośnięte trawą, a do tego odchody psów, których nie posprzątali ich właściciele – tak w wielkim skrócie w wielu miejscach wygląda ulica Piłsudskiego – jeden z najważniejszych szlaków komunikacyjnych Kolbuszowej.
– Większość ulic naszego miasta jest schludna i zadbana. Bardzo czysta jest zwłaszcza ulica Krakowska. Niestety nie można tego powiedzieć o ulicy Piłsudskiego, zwłaszcza na odcinku między ulicami Kilińskiego i Targową. Chodnik jest tam porośnięty trawą i chwastami, zaśmiecony. Często można tam wejść w psie kupy. Podobnie jest na ulicy Kilińskiego i w jej rejonie – alarmowała radna Barbara Szafraniec.
Krzysztof Matejek, sekretarz gminy, informuje, że za utrzymanie czystości i porządku na chodnikach położonych wzdłuż nieruchomości odpowiadają ich właściciele. Natomiast do zadań zarządcy drogi należy sprzątanie chodników nieprzylegających bezpośrednio do sąsiednich działek. Właścicielem ulicy Piłsudskiego jest Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie. – W przypadku ulicy Kilińskiego oraz przejścia do ulicy Lipowej zlecimy wykonanie prac porządkowych – zapewnił sekretarz.
