Codewarbler to lokalny zespół współpracujący z klientami z różnych krajów i branż. Zamiast inwestować w wielkie reklamy, skupiają się na rozwiązywaniu rzeczywistych problemów – zarówno dla firm z okolicy, jak i tych z daleka.
Kolbuszowa to miejsce, gdzie wszyscy znają takie firmy jak Solbet, Koltex czy FIN – przemysł, produkcja, lokalne układy. Jednak mało kto wie, że obok tych rozpoznawalnych marek pojawiają się tu nowi, cisi gracze z branży technologicznej.
Działają po cichu, ale skutecznie.Jednym z nich jest Codewarbler.
Globalny zasięg, lokalny spokój
Firma ta wyróżnia się podejściem. Siedziba na Podkarpaciu to nie ograniczenie – to przestrzeń do skupionej pracy. Nie trzeba wielkomiejskiego adresu, by pracować globalnie.
– Tu nie liczy się szyld na budynku, tylko to, co naprawdę potrafimy zrobić – mówi z uśmiechem Krystian Słowik, założyciel firmy.
Mimo że coraz częściej realizują projekty poza regionem, trzon ich działalności to kontakt z lokalnymi szkołami, firmami i organizacjami. Często to znajomy, sąsiad lub ktoś z polecenia dzwoni z prośbą o pomoc.
– Nasza przewaga? Jesteśmy blisko, znamy realia i jak trzeba – po prostu przyjeżdżamy, patrzymy, doradzamy.
Nie stronią od prostych tematów – od usprawnień rozliczeń w warsztacie, przez systemy powiadomień SMS w sklepie, po uporządkowanie sprzętu komputerowego w urzędach i szkołach. Technologia nie musi być obca – wystarczy zapytać.
Automatyzacja, która ułatwia codzienność
Hasło „automatyzacja” brzmi skomplikowanie, ale w praktyce chodzi o proste usprawnienia, które realnie poprawiają komfort pracy – w produkcji, usługach czy laboratoriach.
Przykład? System wdrożony dla zespołu zmęczonego ręcznym opisywaniem i segregowaniem tysięcy próbek oraz zdjęć. Teraz większość pracy wykonuje system, a ludzie skupiają się na tym, co najważniejsze.
Efekt? Szybsze wyniki, mniej rutynowych zadań i mniej stresu – wszystko wdrażane stopniowo, bez rewolucji i z poszanowaniem lokalnych realiów.
– Po ludzku, a nie na siłę – jak podsumował jeden z użytkowników.
Sztuczna inteligencja – nie tylko dla wielkich firm
AI trafia również tam, gdzie dotąd nikt się jej nie spodziewał – do warsztatów, biur, lokalnych firm. Codewarbler stawia na zdrowy rozsądek: sztuczna inteligencja ma odciążać ludzi, a nie burzyć dotychczasowy porządek.
Czasem to narzędzie do porządkowania danych i dokumentów, innym razem – system analizujący zdjęcia i wskazujący kluczowe elementy. Bez efektownych sloganów – chodzi o to, by praca była sprawniejsza i mniej stresująca.
Nowoczesność ma być praktyczna, dostępna i pomocna tam, gdzie naprawdę jest potrzebna.
Współpraca, która zostaje na dłużej
Codewarbler stawia również na młodych. Praktyki i staże dają studentom i absolwentom realną szansę udziału w projektach jako pełnoprawni członkowie zespołu. Ich świeże spojrzenie często wnosi nowe pomysły i rozwiązania.
Nie tworzymy tu Doliny Krzemowej, ale pokazujemy, że nawet mały zespół może robić rzeczy, o których inni tylko czytają – mówi współzałożycielka firmy.
Przyszłość? Spokojna, ale konsekwentna
Codewarbler nie zamierza zwalniać. W planach są warsztaty dla firm, wsparcie w pozyskiwaniu dotacji oraz wdrożenia w różnych branżach. Bez zbędnego rozgłosu, ale skutecznie.
W Kolbuszowej przyszłość tworzy się nie na konferencjach, lecz w codziennej pracy – dzięki ludziom, którzy nie boją się technologii i wybierają własną drogę.
Masz pomysł, problem, albo chcesz porozmawiać o tym, co można usprawnić? Odezwij się do nich.
Codewarbler – cicha siła nowoczesnych rozwiązań.
Więcej na stronie internetowej firmy.
