Chwile grozy przeżyli pasażerowie pociągu relacji Lublin-Rzeszów po tym jak na półce bagażowej znaleziono paczkę zawinięta w czarną folię.
Ewakuowano ponad trzydziestu pasażerów. Do zdarzenia doszło w czwartkowe (14.07) popołudnie.
– Informację o podejrzanej paczce dyżurny naszej jednostki otrzymał ok. godz. 15.30. Z informacji uzyskanych od kierownika pociągu wynikało, że w trakcie podróży zauważył on na półce bagażowej paczkę zawinięta w czarną folię. Jak ustalił, pakunek ten nie należał do żadnej z podróżujących pociągiem osób. Powiadomił więc służby ratunkowe – mówi Jolanta Skubisz Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Po zatrzymaniu pociągu na najbliższej stacji, ewakuowano z niego wszystkich podróżujących i załogę. Do pracy przystąpili policjanci z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego.
W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że podejrzany pakunek to własność pracowników kolei. Miała być dostarczona do biura w Rzeszowie. Znajdowały się w niej banery reklamowe przewoźnika.
Po dokładnym sprawdzeniu tych informacji przez policję, pociąg z częścią pasażerów odjechał do Rzeszowa. Inni opuścili to miejsce wcześniej innymi środkami transportu.