Apel o pomoc. Pożar zabrał im dorobek życia

Kalejdoskop wydarzeń 2020 roku – część 4

Państwo Zofia i Józef Bryk z Nowej Wsi proszą o pomoc. W nocy z czwartku na piątek (03-04.11) w ich gospodarstwie wybuchł niszczycielski pożar.




Ogień zauważyła mieszkająca obok kobieta, która zaalarmowała służby. Na miejscu byli też właściciele gospodarstwa, których obudziło światło płomieni. Paliły się dwa budynki w gospodarstwie rolnym. Stodoła ze stajnią oraz szopa na drewno.

Na szczęście żadna z osób nie odniosła obrażeń. Jednak w wyniku pożaru, śmierć poniosły zwierzęta gospodarskie znajdujące się w budynku – cztery krowy i kilkadziesiąt kur. Spaliły się też sprzęty.

Działania gaśnicze trwały do godzin porannych. Na miejscu pracowali policjanci, zawodowi strażacy z Kolbuszowej oraz druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej: Nowa Wieś, Kolbuszowa Dolna, Kolbuszowa Górna, Świerczów, Cmolas i Siedlanka.





Pożar w Nowej Wsi. Zwierzęta spłonęły żywcem

– Ogień strawił doszczętnie budynki gospodarcze oraz ich wyposażenie, czyli między innymi traktor, motocykl, sprzęt gospodarczy, nasze zbiory oraz drewno na opał. Żywioł odebrał życie też naszym zwierzętom – przekazuje pani Zofia Bryk.

– Pożar wyrządził nam wiele strat materialnych i zniszczył wszystko w co wkładaliśmy wiele ciężkiej pracy i energii. Los postawił nas w trudnej sytuacji, dlatego będziemy ogromnie wdzięczni za każdą okazane nam wsparcie. I już teraz z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy zechcą podać nam pomocną dłoń – dodaje kobieta.




Pomóc pogorzelcom z Nowej Wsi możemy tutaj: https://szczytny-cel.pl/z/nowa-wies.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.